Sandra Kubicka, modelka i influencerka, zaledwie dwa tygodnie temu ogłosiła rozwód z Aleksandrem Milwiw-Baronem. Para nie doczekała nawet pierwszej rocznicy ślubu. Choć emocje po rozstaniu wciąż nie opadły, celebrytka pokazuje, że świetnie odnajduje się w nowej rzeczywistości. Tym razem postanowiła opublikować mocny i osobisty wpis, który odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych.
Sandra Kubicka z mocnych słowach: „Mam dość takich ludzi”
W najnowszym poście na Instagramie Kubicka wprost dała upust swoim emocjom, kierując słowa do tych, którzy – jej zdaniem – chętnie oceniają, nie mając do tego podstaw.
– Jak to jest, że… Sportowiec nie będzie cię oceniał, że zaczynasz ćwiczyć. Milioner nie będzie cię oceniał, że zakładasz biznes. Muzyk nie będzie cię oceniał, że zaczynasz śpiewać. Ale zawsze ludzie, którzy nigdzie nie zmierzają, mają coś (…) do powiedzenia. Odpowiedz sobie szczerze. W której grupie jesteś? – napisała Sandra.
W opisie dodała jeszcze bardziej bezpośrednio:
– Piękne podsumowanie. Zaaaaawsze Ci, co nic nie osiągnęli, mają najwięcej do powiedzenia.
Sandra Kubicka z przesłaniem: „To mój klucz do sukcesu”
Sandra Kubicka uzupełniła swój przekaz na Instastory, dzieląc się prostą zasadą, którą kieruje się na co dzień:
– Zawsze, gdy ktoś mi coś „radzi”, zadaję sobie pytanie: czy ta osoba jest w miejscu, w którym ja chciałabym być? Jeśli nie – puszczam to jednym uchem i wypuszczam drugim.
Kubicka wyjaśniła, że inspirują ją tylko ludzie, którzy przeszli drogę, jaką ona sama chce pokonać – czy to w biznesie, czy w życiu prywatnym. Zdradziła także, że jej motywacją są m.in. znajomi przedsiębiorcy, którzy odnieśli sukces „od zera”.
Fani wspierają, ale nie brakuje głosów krytyki
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy wyrażających poparcie dla słów celebrytki. Internauci pisali:
– „Pełna zgoda!”
– „Takie osoby jak Ty inspirują, rób swoje!”
– „Słusznie. Trzeba iść za swoimi marzeniami, nie słuchać tych, którzy siedzą w miejscu.”
Jednak w sieci nie zabrakło też krytyki. Niektórzy użytkownicy zwrócili uwagę, że udzielanie się publicznie w temacie rozwodu samo zaprasza do ocen i komentarzy:
– „Może gdybyś nie publikowała wszystkiego w internecie, nie byłoby czego oceniać.”
– „Twój jeszcze mąż nic nie powiedział, może warto się wzorować na takiej postawie.”
– „Zastanów się, czy warto wszystko wrzucać do sieci.”
Rozwód i nowy rozdział w życiu
Sandra Kubicka ogłosiła rozwód 9 marca. Jak poinformowała, papiery rozwodowe złożyła już w grudniu 2024 roku, a decyzja była przemyślana. Od tego czasu skupia się na swoim synku, działalności biznesowej i – jak widać – pracy nad własnym rozwojem osobistym.
- Zobacz również: Żona Stocha przekazała pilne wieści. To jednak wszystko prawda
W przeciwieństwie do Barona, który milczy w mediach społecznościowych, Sandra aktywnie komunikuje się ze swoimi obserwatorami, dzieląc się refleksjami, inspiracjami, ale też frustracjami.
Zobacz również:
- Baron dopiero co rozstał się z Kubicką, a teraz to. Ludzie nie mogli uwierzyć
- Donald Tusk pokazał szokujące nagranie z granicy: Celowo ich przywieźli
- Dantejskie sceny na granicy polsko-niemieckiej. Poszło o imigrantów: „Dość!”
