Szokujące wyznanie matki Przybylskiej! Mrozi krew w żyłach…
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Krystyna Przybylska, mama zmarłej Anny Przybylskiej coraz częściej i coraz chętniej opowiada o córce. Teraz postanowiła opowiedzieć bardzo osobistą historię na temat swojej córki.

Aktorka zmarła w swoim domu dokładnie 5 października 2014 roku. Polska pogrążyła się w żałobie i głębokiej rozpaczy. Gwiazdę żegnały tłumy. Na pogrzebie było obecne niemalże całe środowisko artystyczne. Ulice Gdyni w ten dzień były czarne od żałobników.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Niedawno została opublikowana biografia Anny Przybylskiej. Można w niej znaleźć mnóstwo dotąd nieznanych szczegółów z życia gwiazdy oraz przeczytać o jej walce ze śmiertelną chorobą.

Aktorka bardzo ceniła swoją prywatność. Wytoczyła wojnę paparazzi.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Teraz rodzina zmarłej postanowiła opowiedzieć całą historię od początku, by już nikt nie miał najmniejszej wątpliwości, jak to było naprawdę.

W rozmowie z gazetą “Wysokie Obcasy Extra”, matka Anny wyznała, ze wciąż nie może pozbyć się z pamięci chwil, które przeżyła tuż po śmierci córki.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

“Do teraz słyszę ten trzask zasuwanych zamków i zapinanych pasów po bokach. Jedno, co było humanitarne, akurat może w przypadku Ani, to że to był biały worek, nie czarny. I jak ją zabrali, dopiero zdałam sobie sprawę, że naprawdę już jej nie ma. Zostało tylko puste łóżko i suszarka do włosów wisząca z boku” – powiedziała pani Krystyna.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});