Historia Katarzyny i Marcina Bosackich przez lata uchodziła za przykład udanego małżeństwa w świecie mediów i polityki. Ona – znana dziennikarka i ekspertka od zdrowego stylu życia. On – polityk, były ambasador RP w Kanadzie, obecnie senator. Wspólnie tworzyli obraz rodziny opartej na wzajemnym szacunku i wsparciu. Jednak po 26 latach wszystko runęło.
- Czytaj też: Zabrał ją rzadki i agresywny nowotwór. „Obiecała, że będzie walczyć”. Miała tylko 29 lat
Katarzyna Bosacka rozwiodła się z mężem
Katarzyna Bosacka przez wiele lat budowała swoją pozycję w mediach, jednocześnie pielęgnując życie rodzinne. Wraz z mężem, Marcinem Bosackim, uchodziła za osobę, której udało się połączyć karierę z rodziną – bez afer, bez skandali.
Ich małżeństwo zawarte w 1997 roku wydawało się odporne na próby czasu. Występowali razem publicznie, zawsze z klasą i uśmiechem. Jednak w 2023 roku do opinii publicznej dotarła wiadomość, która wstrząsnęła fanami dziennikarki – senator Bosacki miał romans z młodszą kobietą.
Z dnia na dzień opuścił żonę i dzieci. Dla Katarzyny Bosackiej było to ogromne uderzenie. Przez długi czas nie komentowała sprawy, dopiero później zdobyła się na szczere wyznanie o trudach rozstania.
– Przeszłam przez długą terapię (…). Było, minęło, po co rozgrzebywać stare rany? Jestem w nowym, bardzo udanym związku, w którym znalazłam spokój i miłość – powiedziała w rozmowie ze „Światem Gwiazd”.
Romans, który wszystko zmienił
Według doniesień medialnych kobieta, z którą związał się Marcin Bosacki, to polityczka Platformy Obywatelskiej – młodsza, ambitna, aktywnie działająca w Sejmie. W mediach pojawiały się sugestie, że to właśnie ona odegrała kluczową rolę w rozpadzie wieloletniego małżeństwa Bosackich.
Źródła z kręgów politycznych mówiły, że nowa partnerka senatora była do niego podobna – zaangażowana, energiczna, ale też bardzo zajęta. Początkowo ich relacja miała być pełna emocji i tajemnicy. Jednak kiedy związek stał się oficjalny, zaczęły pojawiać się problemy.
– Gdy spotykali się ukradkiem, był dreszcz emocji, adrenalina i ekscytacja. A gdy mogli już być razem oficjalnie, okazało się, że są rzeczy, które ich dzielą – zdradził w rozmowie ze „Światem Gwiazd” jeden z polityków.
Rozstanie i samotność Marcina Bosackiego
Latem 2024 roku relacja Marcina Bosackiego i posłanki G. definitywnie się zakończyła. Jak donoszą informatorzy, pokonała ich codzienność. Oboje byli zapracowani, pochłonięci polityką, nie mieli czasu dla siebie.
– Marcinowi brakowało domowej bazy. Nowa ukochana to polityk jak on – wciąż w rozjazdach, zajęta Sejmem, ustawami, wyborcami. W zwykłym życiu okazało się, że więcej ich dzieli niż łączy. I teraz Marcin został na lodzie. Jest sam i nie jest mu łatwo – mówi jeden z rozmówców portalu.
Dziś senator Bosacki ma poczucie pustki. Znajomi mówią, że próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości i odbudować życie po burzliwym roku.
Katarzyna Bosacka znalazła spokój
Podczas gdy jej były mąż mierzy się z konsekwencjami swoich decyzji, Katarzyna Bosacka odnalazła równowagę. Dziennikarka nie tylko kontynuuje działalność medialną, ale też otwarcie przyznaje, że znów jest szczęśliwa.
Choć rozstanie było dla niej ciosem, z czasem zaczęła traktować je jako nowy początek. Jak sama mówiła, terapia i wsparcie bliskich pomogły jej odzyskać siłę i wiarę w siebie. Dziś jest przykładem, że nawet po wielkim kryzysie można stanąć na nogi i odnaleźć spokój.
