2 listopada w talent show TVN „Mam talent” będziemy świadkami 2 półfinału. Czy jurorzy, w składzie Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Agustin Egurrola wskażą właściwych finalistów? I czy odkupią się w oczach części fanów za to, że z pierwszego półfinału przepuścili kolejną wokalistkę zamiast Krystiana Herby, który był faworytem widzów?
Talent show „Mam talent” zaprezentuje dziś, 2 listopada, drugi półfinał, po którym będziemy już znali wszystkich, którzy zetrą się w walce o wygraną w tej edycji programu. Pierwszy półfinał zakończył się kontrowersyjnie, bowiem widzowie nie mogą zapomnieć jurorom, że kolejny raz do finału awansowali wokalistę kosztem osoby reprezentującej inny rodzaj talentu.
Czytaj też: Gessler była w szoku po zobaczeniu TEGO na talerzu!
Mowa to oczywiście o Krystianie Herbie, który dzięki brawurowemu występowi na rowerze zaskarbił sobie życzliwość widzów. Niestety faworyt publiczności odpadł, bowiem Agnieszka Chylińska wolała widzieć na jego miejsce kogoś, kto śpiewa.
Czy 2 listopada też będziemy świadkami skandalu w „Mam talent?”
Widzowie są już wyraźnie znudzeni trendem faworyzującym wokalistów, bowiem sekcje komentarzy w mediach społecznościowych przelewają się od głosów krytykujących wybory, jakich dokonali Agustin Egurrola, Małgorzata Foremniak oraz Agnieszka Chylińska. Część z nich otwarcie mówi, że zamierza bojkotować dzisiejszy 2 półfinał, bo mają przekonanie, że do finały trafią kolejne „wyjce”.
Czytaj też: Wendzikowska, Siwiec i ogromna wpadka! Wolałyby aby tych zdjęć nie było
Wśród fanów narasta zniecierpliwienie na jurorów i TVN, bowiem mają przekonanie, że ich SMSy nic nie znaczą, a ostateczny głos i tak należy do kogoś innego. Trudno jest się im dziwić, bo choć wiadomo, że każdy program ma swoje zasady i rządzi się swoimi prawami, to jednak dawanie głosu widzom tylko po to, by go potem zignorować jest mało eleganckie.
Czy czarne przewidywania fanów potwierdzą się, o tym przekonamy się już dziś, 2 listopada, oglądając „Mam talent” na kanale TVN.
POLECAMY:
