Afera w TVN na żywo! Gość wyrzucony z programu. Obrzydliwa manipulacja Kolendy-Zaleskiej

Podczas programu nadawanego na żywo w telewizji TVN, prowadząca nie wytrzymała i postanowiła przerwać połączenie po wypowiedzi która jej się nie spodobała.

Wywołało to prawdziwą burze, bowiem dziennikarka nie wysłuchując do końca zdania swojego gościa wyjęła jedno zdani z kontekstu i całkowicie przeinaczyła znaczenie wypowiedzi Jacka Żalka robiąc z niego potwora. Czy na tym polega dziennikarstwo?

Czytaj też: Różalowi puściły nerwy! Poleciały w ich stronę najgorsze obelgi

Podczas nagrania, gościem prowadzącej program na żywo redaktor Kolendy-Zaleskiej był między innymi Jacek Żalek. Na antenie poruszano wiele tematów, jednakże jeden szczególnie podniósł ciśnienie nie tylko zgromadzonym w studio, ale również tym co mieli wątpliwą przyjemność oglądać te utarczki słowne.

Jacek Żalek zdjęty z anteny TVN!

Temat rozmowy zszedł na LGBT. Jacek Żalek, który wielokrotnie wcześniej zarzucał Kolendzie-Zaleskiej manipulację, teraz faktycznie stał się jej ofiarą. Wypowiadając swoje zdanie zgodne z poglądem jaki reprezentuje został potraktowany bardzo nieprofesjonalnie. W jego usta włożono zdanie o zupełnie innym kontekście oraz zrobiono z niego potwora. Czyżby od początku taki był zamysł pani redaktor? Zdanie, które wywołało taką burze brzmiało dokładnie.

Zobacz również: To nie żart! Andrzej Duda nagle pojawił się w „Rolnik szuka żony”. Wszystkich zatkało

„LGBT to nie ludzie tylko ideologia”. Natomiast prowadząca nie dała dokończyć wypowiedzi Jackowi Żalkowi grzmiąc i powtarzając jakoby miał powiedzieć, że „LGBT to nie ludzie”.

Jacek Żalek natychmiast zareagował, jednak prowadząca nie chciała go słuchać. Wtedy i on już nie wytrzymał. Usiłował uspokoić sytuację, wszystko na nic.

„Nie proszę pana, są jakieś granice, także w tym programie. Także ja bardzo panu podziękuję za naszą dzisiejszą rozmowę, ponieważ jeśli pan mówi, że LGBT to nie są ludzie, to naprawdę […]. Proszę pana, pan mnie obraża od początku tego programu, także ja bardzo panu dziękuję „

– odpowiedziała Kolenda-Zaleska, po czym poseł został zdjęty z wizji.

To co się wydarzyło na antenie TVN to było coś do czego nie powinno dojść. Najpierw osoba podająca się za dziennikarza przeinacza słowa swojego gościa, a następnie zamyka mu usta ściągając go z wizji. Takie są własnie standardy TVN.

Źródło: YouTube

Polecamy również:

Nowy nakaz wejdzie w życie? Po raz pierwszy w Polsce

Szumowski właśnie to podpisał! Ważny zakaz ograniczony

Kolejny zakaz znika już za 7 dni! Decyzja została podjęta