Stan wojenny jest dziś często bagatelizowany także po to, by umniejszyć zbrodniczość działań tych, którzy wtedy prześladowali polski naród i prześladowali tych, którzy władzy komunistycznej mówili „nie” – powiedział prezydent Andrzej Duda w piątek wieczorem w Warszawie.
Czytaj też: Maffashion pokazała sporo ciała! Robi się gorąco!
Władze komunistyczne w swojej naturze miały zbrodniczość i posługiwały się zbrodnią od samego początku, od swojego zarania, od 1945 r., kiedy z sowieckiego nadania zaczęli rządzić w Polsce; kiedy mordowali wszystkich niepokornych, którzy się sprzeciwiali; mordowali żołnierzy wyklętych, tych, którzy chcieli wolnej Polski i sprzeciwiali się komunistycznemu zniewoleniu
— mówił prezydent.
Chcieli i domagali się pomocy ze Wschodu od ZSRR; domagali się pomocy innych państw bloku socjalistycznego, sowieckiego, ale jej nie dostali. W związku z powyższym postanowili się sami rozprawić się z narodem. Tylko chwilowo im się to udało
— powiedział Andrzej Duda.
Niestety byli tacy, którzy wtedy za wolną Polskę, za swoje głębokie przekonania, swoją wolę odzyskania wolności, suwerenności, niepodległości przez polskie państwo, zapłacili życiem
— powiedział przywołując m.in. pacyfikację kopalni „Wujek”.
Zobacz również: Natalia Siwiec pokazała je publicznie! Panowie radzimy najpierw usiąść!
To była ta myśl o niezgodzie na wszystko to, co niosła ze sobą komunistyczna rzeczywistość. Oddajemy im dzisiaj hołd
— powiedział prezydent.
Źródło: wPolityce
Polecamy: