Joanna Senyszyn z Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) w ostatnim z wywiadów odniosła się do kwestii kandydata Lewicy na stanowisko prezydenta RP. Polityk odniosła się do ewentualnej kandydatury Roberta Biedronia oraz… ewentualnego własnego startu w zbliżających się wyborach prezydenckich.
Czytaj też: Kurdej Szatan ujawniła szokującą prawdę! To dlatego zwolnili ją z TVP
Włodek Czarzasty absolutnie nie planuje kandydowania na prezydenta z tego co wiem. Natomiast kto będzie tym kandydatem? Wybierzemy tego kandydata, który będzie najbardziej lubiany na zewnątrz. A może to będzie kobieta? (…) Na razie nie zdradzamy tajemnic kuchni – przyznała Senyszyn.
Ja zastanawiam się, czy teraz na Facebooku nie napiszę, że to ja będę kandydować. (…) Czemu nie? To dobre stanowisko, dające dużo możliwości dające narzędzie do walki z PiS-em.
Zobacz również: Mucha znowu to zrobiła! Tak ostrego zdjęcia dawno nie było
Jak zaznaczyła:
– Jestem gotowa. (…) Zresztą już byłam gotowa poprzednim razem.
Poseł odniosła się w stanowczy sposób do kandydatury Roberta Biedronia.
-Nie należy wychodzić przed szereg, jeżeli trzy partie, a właściwie cztery, mają wysunąć kandydata. Wypadałoby poczekać na uzgodnienia wewnątrzpartyjne, zwłaszcza że przynoszą dobry efekt. To dzięki nim mieliśmy wspólną listę.
Zobacz również: