Powoli potwierdza się scenariusz ws. Nawrockiej. Kolejna osoba mówi wprost

Na oficjalnych uroczystościach pojawia się spokojna, skupiona, świadoma roli. W kuluarach — serdeczna i otwarta na rozmowy. Po ponad miesiącu w roli pierwszej damy widać, że Marta Nawrocka nie zamierza ograniczać się do ceremonialnych uścisków dłoni. Coraz częściej i odważniej wchodzi w życie publiczne, a jej styl — zauważalnie ewoluuje.

• Czytaj też: Pilny i szokujący ruch Tuska. Decyzja już zapadła

Marta Nawrocka i jej pierwsze tygodnie: obecność zamiast nieobecności

W kalendarzu prezydenckiej pary szybko przybyło wydarzeń: od Narodowego Czytania po dyplomatyczne spotkania i wizyty w instytucjach kultury. 39-letnia pierwsza dama regularnie towarzyszy mężowi, co — zdaniem komentatorów — „porządkuje” oczekiwania wobec tej funkcji na kolejną kadencję.
W praktyce oznacza to większą widoczność, kontakty z organizacjami społecznymi i subtelną, ale wyraźną podmiotowość.

„To bardzo pozytywna zmiana”. Irena Kamińska-Radomska o roli i postawie

Ekspertka etykiety i protokołu, Irena Kamińska-Radomska, ocenia dotychczasowe wystąpienia Nawrockiej bez wahania:

„Uważam, że rewelacyjnie nas reprezentuje jako pierwsza dama. Cieszę się, że uczestniczy w życiu publicznym, nie jest w cieniu jak poprzedniczka. Ja to odczytuję jako bardzo pozytywną zmianę.”

Ten akcent na aktywność — a nie jedynie obecność „na zdjęciu” — odróżnia nową pierwszą damę od poprzedniczki i, jak podkreślają eksperci, dobrze rokuje na przyszłość.

Marta Nawrocka: odwaga w detalach, harmonia sylwetki

Wizerunek Marty Nawrockiej zyskuje pozytywne recenzje również w modowej części briefu. Zwróciły uwagę nowe proporcje i bardziej zdecydowane kroje:

„Widzę, że zaczęła eksperymentować — i świetnie! Bardzo ładnie wyglądała w spodniach rozszerzanych; przy dłuższym obcasie pięknie wydłużały nogi i optycznie wysmuklały sylwetkę.”

Wcześniej Kamińska-Radomska doradzała, by stawiać na miękkie, jakościowe tkaniny, które podkreślą kobiece kształty, zamiast je „usztwniać”. I dokładnie w tym kierunku — materiał, linia, faktura — idą ostatnie wybory pierwszej damy.
Z punktu widzenia protokołu: elegancja pozostaje stonowana, ale nie nudna; pojawia się akcent (krój, długość, obcas), który robi różnicę w kadrze i „niesie” sylwetkę.

Co dalej? Agenda społeczna i ciągłość wizerunku

Po stronie oczekiwań ekspertów na kolejne miesiące: konsekwencja w doborze tematów (edukacja, kultura, zdrowie), kontynuacja kontaktu z trzecim sektorem oraz spójność stylistyczna z rolą „pierwszej ambasadorki” kraju.
Jeśli ten kurs się utrzyma — Marta Nawrocka ma szansę zbudować rozpoznawalny, nowoczesny etos pierwszej damy: obecnej, merytorycznej i stylowej, ale bez ostentacji.