Kolejna awantura w Senacie, ponownie chodzi o kwestię jaką jest reforma wymiaru sprawiedliwości jaką chce przeprowadzić PiS. Głos zabrała senator Lidia Staroń, bez zahamowań punktuje sędziów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tuskowi puściły nerwy! Takich słów się nikt nie spodziewał
Z jednej strony są sędziowie niezwykle wpływowi, w większości wspaniali ludzie. Z drugiej strony w tej grupie jest wielu, zbyt wielu takich, których ciężko nazwać sędziami – mówiła senator Lidia Staroń w trakcie debaty w izbie wyższej polskiego parlamentu.
Polityk podczas dyskusji przypomniała później liczne dramaty ludzi, którzy zostali skrzywdzeni przez polskie sądy.
To z jednej strony, z drugiej są bowiem ludzie, często ich krzywda, cierpienie, niesprawiedliwość. Oni nie przyjadą do Warszawy na marsz
– powiedziała.
CZYTAJ TAKŻE: Gwiazda TzG w gorącej sesji! Odsłoniła zdecydowanie za dużo!
Przypomniała też historię Zbigniewa Parowicza
Reforma wymiaru sprawiedliwości – senator Lidia Staroń punktuje sędziów
Zmarł jako chory nędzarz. W sądzie w Olsztynie utracił swoje gospodarstwo za 30 tys., bo nabywca jego nieruchomości nie wpłacił reszty pieniędzy. Sędzią, który nadzorował to postępowanie, był Paweł Juszczyszyn
– stwierdziła.
ZOBACZ TEŻ: Doda przyznała się. Przeszła przemianę!
Nie zrobił tego, mimo że to jest elementarz postępowania egzekucyjnego. Sędzia swojego działania także nie naprawił. (…) Nigdy go też za to nie przeprosił, nie został pociągnięty do odpowiedzialności
– tłumaczyła Staroń.
Źródło: wPolityce
Zobacz też: