Sylwia Spurek to eurodeputowana z ramienia lewicowej partii Wiosna, którą założył Robert Biedroń. Europoseł od samego początku swojej obecności w PE promuje postulaty stricte wegańskie, o których dziś ponownie raczyła wszystkim przypomnieć jednym z wpisów.
PAMIĘTACIE #FRENCHFRIESGATE?Zarzucali mi, że zajmuję się w PE jedzeniem, bo zapomnieli lub nie zdają sobie sprawy, że to, co uprawiamy, hodujemy, produkujemy, zjadamy – nie jest naszą prywatną sprawą… Więcej w moim piśmie do Sekretarza Generalnego PE
CZYTAJ TEŻ: Mąż Kurdej Szatan powiedział prawdę o niej i programie „Taniec z Gwiazdami” (Wideo)
Europosłanka Wiosny narzeka, że Parlament Europejski nie zapewnia posiłków wege.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Słowa Gessler o Polakach szokują! Nikt się tego nie spodziewał
W odniesieniu do zagadnień natury środowiskowej należy podkreślić, iż w dzisiejszych czasach wielu konsumentów, mając świadomość zbliżającej się katastrofy klimatycznej, dokonuje swoich wyborów biorąc pod uwagę wpływ, jaki nabywane przez nich dobra i usługi mają na środowisko naturalne
— podkreśla.
Sylwia Spurek robi cyrk w PE!
Zakłady żywienia zbiorowego w budynkach Parlamentu Europejskiego nie oferują prawie żadnych opcji żywieniowych wolnych od składników pochodzenia zwierzęcego. W rzadkich sytuacjach, kiedy ma to miejsce, oferta ogranicza się do przystawek, niestanowiących pełnowartościowych posiłków. W efekcie, weganki i weganie pracujący w Parlamencie Europejskim, lub go odwiedzający, nie mogą najczęściej spożyć odżywczego posiłku podczas pracy czy wizyty, co trzeba uznać za naruszenie ich praw konsumenta
— dodaje.
źródło: wPolityce
POLECAMY: