
Nad głową prezydenta-elekta Karola Nawrockiego zbierają się czarne chmury. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi dwa śledztwa, które mogą mieć ogromne znaczenie dla jego politycznej przyszłości. W grę wchodzą podejrzenia dotyczące niegospodarności, przekroczenia uprawnień oraz możliwego oszustwa.
Kontrowersje wokół Karola Nawrockiego
Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich było dla wielu zaskoczeniem. Bezpartyjny kandydat popierany przez PiS pokonał w drugiej turze Rafała Trzaskowskiego, zdobywając fotel głowy państwa mimo licznych kontrowersji towarzyszących jego nazwisku.
- Zobacz także: Nowa 20-letnia wokalistka „Ich Troje” nagle wypaliła do Wiśniewskiego. Wszyscy zdębieli
Pierwsze z postępowań dotyczy okresu, kiedy Nawrocki pełnił funkcję dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Według doniesień miał przez wiele miesięcy korzystać z luksusowych apartamentów, co wzbudziło podejrzenia o niegospodarność i nadużycie stanowiska.
Drugie śledztwo związane jest ze sprawą Jerzego Ż., starszego mężczyzny, którego historię wykorzystywano w kampanii wyborczej. Narracja sztabu prezydenta-elekta przedstawiała Nawrockiego jako opiekuna schorowanego seniora, w zamian za co miał otrzymać od niego niewielką kawalerkę. Jak ustalili dziennikarze, sprawa mogła wyglądać zupełnie inaczej — a nawet nosić znamiona oszustwa.
Prokuratura wkracza do akcji
Jak ustalił portal Fakt.pl, obie sprawy trafiły do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Zawiadomienia złożyli m.in. wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Śledczy zamierzają przesłuchać nawet 40 świadków. Sprawa, która dotąd toczyła się powoli, przyspieszyła po zaprzysiężeniu Nawrockiego.
– Śledczy czekają na opinię biegłych lekarzy z zakresu medycyny sądowej dotyczącą stanu zdrowia pokrzywdzonego Jerzego Ż. – poinformował prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Biegli mają ocenić, czy możliwe jest przeprowadzenie czynności procesowych z jego udziałem.
W przypadku sprawy luksusowych apartamentów prokuratura postanowiła zlecić specjalną analizę kryminalną, która ma ustalić, jak często i na jakich zasadach rezerwowano obiekty noclegowe dla dyrekcji muzeum.
– Prokurator zapoznaje się obecnie z wynikami analizy kryminalnej dotyczącej rezerwacji apartamentów. Po jej ocenie podejmie decyzję o dalszych krokach – przekazał rzecznik.
Sprawa nabiera tempa
Wszystko wskazuje na to, że prokuratura nie zamierza odpuszczać. Śledztwo w sprawie Karola Nawrockiego zostało oficjalnie przedłużone, a śledczy zapowiadają kolejne przesłuchania.
Rezultaty obu dochodzeń mogą mieć ogromne znaczenie – zarówno dla wizerunku prezydenta, jak i dla stabilności jego urzędu. Jeśli zarzuty się potwierdzą, może to wywołać polityczne trzęsienie ziemi w Pałacu Prezydenckim i poważnie nadwyrężyć zaufanie opinii publicznej.