Tak Zełenski zareagował na rosyjskie drony nad Polską. Przerażające słowa usłyszał cały świat
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zabrał głos w sprawie kolejnych naruszeń przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jego słowa odbiły się szerokim echem w Europie, zwłaszcza że bezzałogowce operowały nie tylko nad Ukrainą, ale również nad państwami NATO – Polską i Rumunią. Ukraiński przywódca ostrzegł, że sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna i wezwał Zachód do zdecydowanej reakcji.

Rosyjskie drony nad Europą

Incydenty miały miejsce 12 września 2025 roku. Jak poinformował Zełenski, rumuńskie myśliwce zostały poderwane po tym, jak rosyjski dron wleciał około 10 kilometrów w głąb terytorium kraju i przez 50 minut operował w przestrzeni NATO. Polska również odpowiedziała na podobne zagrożenia, uruchamiając procedury militarne wobec bezzałogowców.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Rosyjskie drony były obecne w różnych regionach Ukrainy – w tym na północy, niemal przy samej granicy z Białorusią. Zełenski zaznaczył, że takie trasy nie są przypadkowe, lecz dokładnie zaplanowane przez rosyjskie wojsko.

„Dlatego działania muszą być zawsze prewencyjne, oparte na zasadzie, że nie ma drobnych zagrożeń wojskowych ze strony tych, którzy są przyzwyczajeni do niszczenia niezależności i życia innych. Rosja jest do tego przyzwyczajona i musi odczuć konsekwencje” – podkreślił Zełenski.

Wołodymyr Zełenski Apel o sankcje i obronę zbiorową

Prezydent Ukrainy po raz kolejny wezwał partnerów do natychmiastowego wprowadzenia dodatkowych sankcji wobec Rosji, w tym ograniczeń handlowych i taryf. Zaznaczył także, że potrzebny jest zintegrowany system obrony zbiorowej, obejmujący nie tylko Ukrainę, ale także państwa NATO.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Potrzebne są sankcje wobec Rosji. Potrzebne są taryfy wobec rosyjskiego handlu. Potrzebna jest obrona zbiorowa – i Ukraina zaproponowała swoim partnerom stworzenie właśnie takiego systemu ochrony. Nie czekajmy na dziesiątki shahedów i pocisków balistycznych, zanim w końcu podejmiemy decyzje” – wezwał Zełenski.

Manewry Zapad-2025 a rosnące napięcia

Do incydentu z dronami doszło w czasie rosyjsko-białoruskich manewrów wojskowych Zapad-2025. Ćwiczenia obejmują m.in. symulacje obronne i ofensywne, a także scenariusze z użyciem broni jądrowej. W odpowiedzi Polska, Litwa i Łotwa wprowadziły środki ostrożności w swoich przestrzeniach powietrznych, a NATO prowadzi własne ćwiczenia obronne na wschodniej flance.

Eksperci ostrzegają, że obecna sytuacja może być testem cierpliwości i determinacji sojuszników. Każdy kolejny incydent zwiększa ryzyko eskalacji, która może wykraczać poza granice Ukrainy.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});