Potwierdzono doniesienia o synu Błaszczykowskiego. Kuba przekazał osobiście
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Kuba Błaszczykowski przez lata był jednym z filarów reprezentacji Polski i ulubieńcem kibiców. Decyzja o zakończeniu kariery w 2023 roku zamknęła ważny rozdział w polskiej piłce, a pożegnalny mecz z 16 sierpnia przeciwko Niemcom stał się symbolem końca pewnej ery. Dziś były kapitan kadry wraca z ciepłą, rodziną wiadomością – w najnowszym wywiadzie opowiedział o pasji do futbolu, którą dzieli z synem.

Kariera, która zapisała się w historii polskiej piłki

Błaszczykowski to marka sama w sobie. Zaczynał w Rakowie Częstochowa i Górniku Zabrze, wypłynął w Wiśle Kraków, a następnie trafił do Borussii Dortmund, gdzie zdobył dwa mistrzostwa Niemiec i zagrał w finale Ligi Mistrzów.
W kadrze rozegrał 109 meczów i strzelił 21 goli, grał na Euro 2008, 2012, 2016 oraz MŚ 2018. Przez lata nosił opaskę kapitańską, zanim przekazał ją Robertowi Lewandowskiemu. Mimo sportowej „emerytury” pozostał obecny w mediach i środowisku sportowym, a kibice nadal traktują go jak jednego z najważniejszych ambasadorów polskiego futbolu.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Oglądamy razem”. Kuba Błaszczykowski o synu Fabianie

W rozmowie z Eurosportem Błaszczykowski przyznał, że piłka nożna nadal zajmuje w jego życiu ważne miejsce – dziś głównie w roli widza. Co najważniejsze, towarzyszy mu w tym syn Fabian.

„Najmłodszy syn bardzo lubi. Z reguły, jak jest to w przystępnej godzinie, że nie trzeba na drugi dzień wstać do szkoły czy przedszkola, to ze mną ogląda.”

Czy to zapowiedź kolejnego piłkarskiego pokolenia w rodzinie? Kuba tonuje emocje i stawia na mądre rodzicielskie wsparcie.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Chciałbym, żeby mój syn robił to, co uważa za słuszne i spełniał swoje marzenia, nie moje. Ja, jako rodzic, myślę, że jestem od tego, by go wspierać i tak do tego podchodzę.”

Rodzina, spokój i nowe role po karierze

Po zakończeniu gry Kuba skupił się na życiu rodzinnym. Od 2010 roku jest mężem Agaty, wychowują razem dwie córki – Oliwię i Lenę – oraz syna Fabiana. W przeciwieństwie do wielu sportowych par, rodzina Błaszczykowskich rzadko odsłania prywatność w mediach społecznościowych. Ten spokój i konsekwencja są spójne z tym, co kibice zawsze cenili w Kubie: pokorą, pracowitością i klasą. Gdy komentuje wydarzenia w polskiej piłce, robi to bez taniej sensacji – w stylu, do którego przyzwyczaił fanów przez całą karierę.

Wieści o wspólnych piłkarskich wieczorach Błaszczykowskiego z synem rozczulają fanów. To naturalne – przez lata Kuba Błaszczykowski budował emocję wokół reprezentacji i dziś, choć już bez korków na nogach, pozostaje blisko trybun. Czy Fabian pójdzie w ślady taty? Najważniejsze, że będzie miał u boku wsparcie i wzór, który uczy, że sukces zaczyna się od pasji i pracy, a nie od presji.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});