Pilne: Epidemia koronawirusa - specjalna konferencja w KPRM

Epidemia koronawirusa – specjalna konferencja w KPRM – Obecnie w Polsce około 500 osób znajduje się pod obserwacją w szpitalach zakaźnych pod kątem obecności koronawirus a. Obywatele Polski trafili na obserwacje po powrocie z terenów zakażonych. Premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że mamy kontrolę nad sytuacją, a Polska jest bezpieczna.

TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się konferencja prasowa w związku z globalnym rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Wzięli w niej udział premier Mateusz Morawiecki, minister zdrowia Łukasz Szumowski, szef MON Mariusz Błaszczak. Na miejscu był także główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas. – czytamy na portalu Interia

Czytaj też: Hołownia zripostowany przez MON. Poszło o F-35

Mateusz Morawiecki oznajmił, że nikt z transportowanych Polaków nie miał objawów wskazujących na obecność koronawirusa

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Epidemia koronawirusa – specjalna konferencja w KPRM

– Jesteśmy gotowi na ewentualne pojawienie się koronawirusa, możemy go diagnozować w kraju – przekazał minister zdrowia Łukasz Szumowski.

– W gotowości są oddziały zakaźne i służby sanitarne – dodał.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Zobacz również: Ziemkiewicz nie wytrzymał – Opania ostro oberwał

Zachowujemy wszelkie środki ostrożności dlatego dla Polaków przybyłych z terenów zagrożonych wirusem z Wuhan przygotowano oddzielny budynek sanitarny w szpitalu wojskowym we Wrocławiu.

– Szpital, do którego przylecą Polacy, jest w pełni przygotowany – zapewnił minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Przekazano również, że na pokładzie samolotu z Polakami którzy opuścili Wuhan są odpowiednie służby – lekarze i ratownicy medyczni.

Co wiadomo po całej dobie?

– Cykl badania genetycznego trwa około jednej doby. Jeżeliby wirus potwierdził się w którymś badaniu – na razie tego nie mieliśmy – powtarzamy to badanie i wysyłamy próbkę do laboratorium zewnętrznego, to kolejny przykład współpracy międzynarodowej – przekazał minister Szumowski.

Szef Ministerstwa Zdrowia podkreślił, że co prawda czas od momentu pobrania próbki do uzyskania wyniku laboratorium to 24 do 48 godzin, jednakże obserwacja samego pacjenta może potrwać nieco dłużej.

„Pacjenci mają różne infekcje, nie tylko koronawirusa. Osoby obserwowane często wymagają zwykłej, medycznej pomocy, stąd są trzymane dłużej lub krócej” – powiedział