Europa wstrzymała oddech. Kaczyński właśnie to ogłosił. Eurokraci się wściekną
Jarosław Kaczyński ogłosił właśnie, że kilka partii europejskich w tym węgierska, włoska, francuska i Prawo i Sprawiedliwość podpisały wspólną deklarację europejskich partii.

Jarosław Kaczyński ogłosił właśnie, że kilka partii europejskich w tym węgierska, włoska, francuska i Prawo i Sprawiedliwość podpisały wspólną deklarację europejskich partii.

Czytaj też: Szokujące oskarżenia w stronę Polski na konferencji ONZ! To usłyszał cały świat

Dzisiaj w co najmniej kilku stolicach europejskich, o tej samej porze przywódcy wielu partii – około 10, w tym dwie włoskie – Bracia Włosi pani Meloni, Liga pana Salviniego, w Hiszpanii Vox pana Abascala, we Francji Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, Fidesz na Węgrzech, w Polsce PiS, ale tych partii jest więcej, podpisują wspólną deklarację

— powiedział Jarosław Kaczyński.

Jaki jest powód? Rozpoczęła się konferencja ws. przyszłości Europy. Ta konferencja ma niejasne cele i niezbyt jasną strukturę (…). Ale można przypuszczać, że chodzi o pogłębienie procesów, które nie prowadzą do rozwoju UE, ale prowadzą do głębokiego kryzysu, który trwa i do zjawisk, które z założeniami twórców UE i praktyką pierwszych lat, nie mają nic wspólnego – do superpaństwa, już nie federalizacji, a centralizacji i przede wszystkim przeprowadzenia rewolucji kulturalnej, która ma zniszczyć dotychczasowe struktury społeczne, począwszy od rodziny, dotychczasowe tradycje, można powiedzieć – stworzyć nowego człowieka.

— kontynuował prezes PiS.

Jarosław Kaczyński ogłosił podpisanie deklaracji europejskich partii

My tych rewolucji nie chcemy, uważamy je za przedsięwzięcie, które jak wszystkie tego rodzaju zamysły w dziejach Europy i świata, przyniesie tylko bardzo wiele nieszczęść i radykalne ograniczenie wolności

— dodał.

 Z jednej strony ten dokument zawiera akceptację dla samej idei UE, założeń, a także pochwałę sukcesów, które zostały odniesione. Ale z drugiej strony przestrzega przed tymi wszystkimi zjawiskami, stawia na suwerenne narody, na przestrzeganie europejskiego prawa, na zaniechane tej agresywnej inżynierii społecznej

— mówił Kaczyński

To jest dokument, który mówi Europejczykom, że jest inna opcja, inna możliwość, inna droga — podkreślił.

Jarosław Kaczyński zaznaczył, że ta deklaracja to może być początek i „z czasem tego rodzaju przedsięwzięcie, czy w postaci tego dokumentu, czy innych, ale o zbliżonej treści, będzie miało poparcie także innych formacji politycznych” w Europie.

Bo ten ruch ludzi, którzy albo od dawna się przeciwstawiali temu kierunkowi, albo dopiero niedawno zauważyli, że to nie jest jednak dobra droga, jest coraz szerszy

— dodał.

I to jest można powiedzieć inicjatywa, która po wystąpieniu premiera Węgier Viktora Orbana w mediach europejskich jest takim potężnym wsparciem dla tych wszystkich, którzy chcieliby zachować tradycję europejską, narody europejskie, ich różnorodność, ich bogactwo, a jednocześnie podtrzymać stałą zinstytucjonalizowaną współpracę, wolność poruszania się, wolność gospodarczą i wreszcie chcą także podtrzymać – co chcę mocno podkreślić – wolność indywidualną

— zaznaczył.

Podkreślono również, że państwa podpisujące deklarację różnią się od siebie.

Nie zawsze we wszystkim się zgadzamy, w tej sprawie są jednak jednomyślne i bliskie jednomyślności

— ocenił.

Mamy przeświadczenie o tym, że uczyniliśmy coś dobrego dla przyszłości Europejczyków, wszystkich narodów i dla przyszłości Europy

— zaznaczył Jarosław Kaczyński.

Polecamy również:

Morawiecki potwierdził zmiany dla wszystkich Polaków. Wszystko przez wariant delta

Nie żyje gwiazda „Gogglebox”. Widzowie w szoku

Od 1 lipca ogromne zmiany dla milionów Polaków! Minister podpisał rozporządzenie. Klamka zapadła

Byli małżeństwem zaledwie kilka minut. Zginęli na oczach całej rodziny

Polacy w szoku. Właśnie wyszła cała prawda o Tusku. Nikt się tego nie spodziewał

Skandaliczne i obrzydliwe słowa dziennikarki Jewish Telegraphic o Polakach! Okropne upokorzenie