Jerzy Stuhr przeszedł niedawno udar mózgu, po wyjściu ze szpitala postanowił powiedzieć, co myśli o Gajosie i aferze z jego udziałem, a także jak zareagował na wyniki wyborów prezydenckich. Swoimi słowami z pewnością zirytuje część Polaków.
Niedawno opuścił szpital, po przejściu poważnego udaru mózgu, a już w pierwszym wywiadzie jakiego udzielił Jerzy Stuhr wzburzył dużą część Polaków. Znany aktor i reżyser wypowiedział się o aferze jaka miała niedawno miejsce z udziałem Janusza Gajosa, a także skomentował wyniki zakończonych wyborów prezydenckich. Przyznał, że to nie informacja o zwycięstwie Andrzeja Duda pogorszyła jego stan. Źle miał się już czuć od samego rana w niedzielę wyborczą. Kryzys nadszedł wieczorem i to wtedy znalazł się w szpitalu. Jak podkreślił wynik wyborów go nie zaskoczył, ponieważ spodziewał się zwycięstwa Andrzeja Dudy.
Czytaj też: Nie chcą aby wyciekły te nagrania! Brutalna akcja służb
Udar: Jerzy Stuhr po wyjściu ze szpitala opowiada o Gajosie i reakcji na wyniki wyborów prezydenckich.
„Była 21 i słupki sondażowe skoczyły. Żona zobaczyła, że się pochyliłem, jeszcze sam zszedłem po schodach, nie wiedziałem, co się dzieje, ale wiedziałem, że ktoś do mnie mówi” – wyjaśnia Jerzy Stuhr.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Zobacz również: Rosjanie wyśmiewają Polaków! Skandaliczne i upokarzające słowa pod naszym adresem
Stuhr zdecydował się także wypowiedzieć na temat Janusza Gajosa. Przypomnijmy, że aktor podczas festiwalu PolandRock mocno skrytykował partię rządzącą i bardzo niepochlebnie wypowiedział się o prezesie PiS Jarosławie Kaczyńskim. To spotkało się z ostrą reakcją posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy potępili słowa Gajosa. Na ten temat wypowiedział się także minister kultury Piotr Gliński.
Jerzy Stuhr: Udar nie miał nic wspólnego z wyborami
Pan Jerzy stwierdził, że trzeba być ostrożnym wypowiadając się na temat sytuacji politycznej w kraju, jednak zaznaczył, że Janusz Gajos jest na tyle uznanym artystą, że ma prawo mieć swoje zdanie w takich sprawach i wypowiadać je publicznie. Dodał także, że:
„Jego dzieło pozostanie dla kultury w Polsce, a miernoty odejdą w nicość. I właśnie dlatego Gajos ma prawo powiedzieć, co myśli o tym kraju, w którym żyje i tworzy”
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Cała Polska w czerwonej strefie? Szumowski nie pozostawił wątpliwości
Obowiązuje od dziś! Rozszerzony zakaz obejmuje całą Polskę
