Rafał Trzaskowski i Robert Mazurek zmierzyli się ze sobą niedawno w radiu RMF, gdzie rozmawiali na temat bieżących spraw ratusza. Jedną z najbardziej kontrowersyjnych kwestii był fakt zatrudnienia w ratuszu Mariusza Kozaka-Zagozdę.
Czytaj też: Starcia z policją na Marszu Antycovidowców. Użyto gazu
Mężczyzna jest założycielem wulgarnego portalu „Sok z Buraka”, który przez lata działalności zasłynął z licznych kłamstw i manipulacji względem politycznych przeciwników środowiska Platformy Obywatelskiej. Teraz mężczyzna ma być odpowiedzialny między innymi za promocję stolicy w Social Mediach.
Rafał Trzaskowski i Robert Mazurek w RMF FM
Rafał Trzaskowski w ostatnim czasie wzmaga się z falą wielu poważnych problemów. Niedawny kandydat na prezydenta RP nie do końca skutecznie radzi sobie w roli włodarza stolicy kraju. Awaria oczyszczalni „Czajka”, strefa relaksu z palet, kierowcy warszawskiego MZK pod wpływem narkotyków, a ostatnio brak wody w sześciu dzielnicach Warszawy. To niestety jedne z wielu problemów stołecznego ratusza. Warto jeszcze wspomnieć, że promocją stolicy w social mediach zajmuję się twórca „Sok z Buraka”. To właśnie na jego temat Robert Mazurek rozmawiał z Rafałem Trzaskowskim.
Jak trafił do ratusza pracujący przez lata dla Platformy Mariusz Kozak-Zagozda, twórca chyba największego ścieku w polskim internecie (strony „Sok z Buraka” – red.) — pytał polityka Mazurek.
— Panie redaktorze, pan chyba nie widział polskiego internetu, tego co tam się dzieje. Ja nie chcę rozmawiać o „Soku z Buraka”, jako stronie — unikał tematu włodarz stolicy.
— Na jakiej zasadzie wybrał pan Mariusz Kozak-Zagozda? — nie ustępował Mazurek.
— Został zatrudniony po to, aby zajmować się promocją stron miasta stołecznego Warszawy. Rzeczywiście ma rzadkie kompetencje, jeśli chodzi o to, aby dbać o promocję stron w internecie, o ich dobre zasięgi — przekonywał Trzaskowski.
— Fenomenalne! — skwitował wyraźnie poirytowany Mazurek.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
— To wcale nie jest tak, że wiele osób potrafi robić to dobrze — argumentował dalej prezydent Warszawy.
Dziennikarz nie dawał za wygraną.
— Wygrał konkurs na to stanowisko? — pytał redaktor.
— Ja osobiście tej decyzji nie podejmowałem (…) Wie pan dobrze, że jeśli chodzi o konkursy, to organizuje się je na stanowiska permanentne, albo na tego typu przedsięwzięcia, które przekraczają pewną kwotę finansowa, więc osoba (Mariusz Kozak-Zagozda – red.) została wybrana w związku ze swoimi kompetencjami. Powiem więcej, jeśli chodzi o kompetencje, to udowodniła to naprawdę dobrze — mówił niewzruszony gość RMF FM.
Źródło: 4mens
Polecamy także:
Nowa lista czerwonych i żółtych stref w Polsce! Spore zaskoczenie
Ministerstwo Zdrowia wydało pilny komunikat! Dotyczy wszystkich
Raz tym posmarujesz chleb i już nigdy nie wrócisz do normalnego masła!
