Na Twitterze huczy o ataku pewnego młodego chłopaka, który zamiast zapłacić za przejazd taksówką zaatakował kierowcę. Użył on ostrego narzędzia i wymusił pieniądze od taksówkarza.
Zobacz: Twittera zalewa atak opozycji skierowany na rząd PiS
Se.pl podaje: Lewą ręką przyciągnął mnie do fotela, a prawą przystawił nóż do krtani. Znieruchomiałem. Dziewczyna w tym czasie zabrała pieniądze – opowiada pan Jacek, taksówkarz, napadnięty przez parę nastolatków w Pruszkowie. Już dwie godziny po tej napaści Kasper K. (17 l.) i Ewelina C. (16 l.) zostali zatrzymani przez policję.
Brutalni młodzi napastnicy
Nastolatkowi jak już wiemy, z łamaniem prawa wielokrotnie mieli do czynienia. Napadu dokonali 14 sierpnia godzinie 12:01. Róg ulic Jasnej i Świętokrzyskiej w Warszawie. Chcieli dojechać do dworca PKP Pruszków i nic nie wskazywało no ich późniejsze zachowanie.
Młodzi bandyci wysiedli. Co działo się dalej? – Zawróciłem samochód i zacząłem powoli za nimi jechać. W tym czasie dzwoniłem na policję. Oni doszli do galerii. Zauważyli, że ja za nimi jadę i zaczęli biec. Ja wtedy przyspieszyłem. Oni wbiegli na parking podziemny — tłumaczy Faktowi pan Jacek. Dodaje, że funkcjonariusze bardzo szybko pojawili się na miejscu. – Nie wjeżdżałem już na dół, tylko zostałem na górze, na ulicy. Za chwilę były już radiowozy- wspomina kierowca.
Jak zapobiec patologii?
17-latek i jego o rok młodsza towarzyszka usłyszeli zarzuty. Odpowiedzą za dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi za to 12 lat więzienia. Decyzją sądu chłopak został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Sprawę dziewczyny rozpatrzył Sąd Rejonowy w Warszawie. 16-latka najbliższe trzy miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich.
Co pchnęło tak młodych ludzi do takiego czynu? Dlaczego to zrobili? Tego chyba nigdy się nie dowiemy. Nawet na rozprawie sądowej wyjaśnienia mogą być nieszczere.
źródło: fakt24