Taka sytuacja, to z pewnością nie jest codzienność. Świadkowie zdarzenia bez zbędnego kłopotu mogli oglądać część uzbrojenia amerykańskiej armii.
Wypadek na A4 sparaliżował ruch na ogromnym odcinku autostrady. Dolnośląski odcinek na moment zamienił się w poligon wojskowy, a wszystko za sprawą przerażającej sytuacji spowodowanej przez wojskową kolumną USA.
Według relacji świadków w pewnym momencie na trasę szybkiego ruchu wypadły tysiące naboi i innego rodzaju sprzętu wojskowego. Okazało się, że całość sprzętu należy do żołnierzy USA.
Na chwilę obecną nie są znane przyczyny wypadku. Wiadomo jedynie, że w wyniku całej sytuacji ucierpiał jeden prywatny samochód.