Ashley Graham to modelka „plus size”, której sława pomaga odczarować mity mówiące o tym, że tylko szczupła kobieta może być seksowna. Ale jej walka o normalne postrzeganie kobiecego ciała nie kończy się na tym, bowiem, teraz gdy Ashley Graham urodziła dziecko, nie wstydzi się teraz pokazywać nago fanom na portalu Instagram i mówić prawdę o tym, jak wygląda ciało po porodzie.
To, że ciało kobiety po porodzie diametralnie się zmienia to oczywisty fakt, ale Ashley Graham, modelka „plus size” postanowiła pokazać co to dokładnie znaczy. Ashley Graham niedawno urodziła dziecko i teraz pokazuje się nago fanom obserwującym jej Instagram. Chce w ten sposób pokazać prawdę o tym, jak wygląda życie bez photoshopa i makijażu.
Jedno z jej zdjęć, jest wyjątkowe, bo pokazuje jej brzuch poznaczony licznymi rozstępami, które pojawiły się w trakcie ciąży. Jest to coś, do czego modelki raczej nas nie przyzwyczaiły, bowiem na Instagramie królują fotki, na których celebrytki tuż po porodzie wyglądają, jakby w cale nie były w ciąży.
Ashley Graham nie wstydzi się pokazać, jak wygląda jej ciało po porodzie
Ashley Graham nie wstydzi się pokazywać tego, jak naprawdę wygląda ciało po porodzie, bowiem jej misją jest przełamywanie tabu i odkłamywanie rzeczywistości.
Czytaj też: Niesamowite! Zobacz co zrobiła żona Stocha. Skoczka zamurowało
Zdjęcie, które wrzuciła na Instagram spotkało się w ciepłym przyjęciem fanów. Ludzie bowiem mają już dość cukierkowego i wyidealizowanego wizerunku, jaki kreuje większość gwiazd. W ogólnym zalewie fałszu i sztuczności, jej postawa jest jak łyk świeżego powietrza. Ashley Graham nie mówi prawdę o tym, jak po porodzie zmienia się ciało.
źródło: Instagram
POLECAMY:
Polacy ją pokochali, a teraz umiera na raka. Tragiczne wieści
Wałęsa pijany czy niespełna rozumu? Dziennikarz był w szoku po jego słowach
Szefowa sztabu wyborczego prezydenta pogryzła mężczyznę
Wałęsa oszalał- powiedział to o Polakach dla Russia Today
Łzy w finale The Voice Kids. Uczestnik nie wytrzymał
Wieniawa nie wytrzymała. Emocjonalny wpis aktorki
