Gazeta Polska, Robot. W Polsce od ponad miesiąca trwa bardzo głośna debata na temat środowisk LGBT. W ostatnim czasie dyskusja bardzo mocno się zaostrzyła, a powodem takiej sytuacji są niedawne działania władz Gazety Polskiej i portalu Niezależna.pl, które podjęły decyzję o dołączeniu do kolorowego wydania gazety naklejki pod tytułem „Strefa wolna od LGBT”. Cała sprawa znalazła swój finał w sądzie , a działacze LGBT podjęli protest przed siedzibą gazety.
Manifestacja LGBT
Działacze LGBT od paru dni stoją pod warszawską siedzibą Gazety Polskiej w celu wyrażenia swojej dezaprobaty względem dotychczasowych jej działań. Manifestancji trzymają każdego dnia w rękach kartki z napisem „LGBT to ja”. W poniedziałek nieoczekiwanie dołączył do nich jeszcze jeden oburzony całą sytuacją… robot.
Robot z LGBT?
Do całej sytuacji odniósł się redaktor naczelny Gazety Polskiej – Tomasz Sakiewicz, który przyznał , iż roboty także mogą walczyć o swoje równouprawnienie i tolerancję względem ich społeczności. W Internecie nie brakuje komentarzy mówiących , iż jest to element kampanii walczącej z wykluczeniem cyfrowym.