Koszmar nad morzem POWRACA! Nie żyje nastolatka, trwa akcja służb!
Epidemia koronawirusa w Polsce: Ustawa przeciwko koronawirusowi weszła w życie, została podpisana przez prezydenta- co zawiera i jakie daje możliwości?
W nocy w Łebie doszło do tragedii. 18-latka została wyłowiona z morza przez przechodnia. Nie żyje jej rówieśniczka, a 21-letni mężczyzna nadal nie został odnaleziony.

Akcja ratunkowa dobiegła końca, trwa natomiast akcja poszukiwawcza. Znamy szczegóły sprawy.

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, sekcja zwłok kobiety, która utonęła, najprawdopodobniej odbędzie się w czwartek.

Takie informacje przekazał Prokurator Rejonowy Patryk Wegner.

Z kolei kobieta, która przeżyła, nie została przesłuchana ze względu na stan psychiczny – była w szoku.

Policja powiedziała też, że kiedy dotarła na miejsce, 18-latka była pod wpływem alkoholu.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Wiadomo, że dwie 18-latki i 21-latek przyjechali do Łeby w celach turystycznych. Wszyscy pochodzą z powiatu żywieckiego.

Policja prostuje również informacje dotyczące godziny zgłoszenia. Otrzymała je o północy, a nie 1:30 w nocy.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Zobacz także: Armagedon na ulicach Zakopanego i w drodze nad Morskie Oko. Tak źle jeszcze nie było

Przypomnijmy, że idący po plaży w Łebie mężczyzna zauważył tonącą kobietę.

Rzucił jej koło ratunkowe i dzięki temu udało się ją uratować. Ta zaś powiedziała, że razem z nią w wodzie były jeszcze dwie inne osoby.

Akcję ratunkową przerwano o godz. 4 ze względu na złe warunki na morzu.

Akcja poszukiwawcza natomiast wciąż trwa. Najprawdopodobniej zaangażowali zostaną nurkowie.