Katarzyna Lubnauer to główna sprawczyni wszelkich nieszczęść Ryszarda Petru. Czołowa „nowoczesna” kobieta w kraju wygryzła założyciela .N, a teraz bez ogródek ostro krytykuje go w mediach.
Zresztą nie tylko jego. Szefowa Nowoczesnej właśnie się doigrała, bo za swój zbyt długi i niewyparzony język będzie musiała się tłumaczyć przed wymiarem sprawiedliwości. Chodzi o podawanie przez nią nieprawdziwych informacji na temat rozporządzania środków ministerialnych.
„To szykanowanie dyrektora Radia Maryja” – w ten sposób swoje doniesienie uzasadnia szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. Ryszard Nowak zawiadomił Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę ws. znieważenia o. Tadeusza Rydzyka przez Katarzynę Lunbnauer. Powodem miał być komentarz szefowej Nowoczesnej do „dzieł” zakonnika.
Na najnowszą inwestycję ojca Tadeusza Rydzyka resort kultury ma przekazać aż 70 milionów złotych. Mają zostać przekazane na tworzenie przez fundację Lux Veritatis Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Minister kultury uzasadniał, iż placówka „wypełni istotną lukę w naszej ofercie muzealnej, która wciąż w niedostatecznym stopniu obejmuje zarówno aksjologię Jana Pawła II, jak i kwestie relacji polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej”.
Katarzyna Lubnauer ostro skrytykowała tę dotację w jednym z ostatnich wywiadów. Szefowa Nowoczesnej oceniła, że wszelkie inwestycje o. Rydzyka są wyłącznie przykrywką dla „transferu pieniędzy publicznych do jednego człowieka”. – Jest jednym z najbogatszych ludzi w Polsce. Ten człowiek tak naprawdę nie ma nic wspólnego ani z Kościołem, ani z religią – powiedziała Lubnauer o redemptoryście.
– Uważam, że to, co zrobiła posłanka, szefowa Nowoczesnej, jest skandaliczne, dlatego że to jest nieprawda. Ona znieważyła o. Tadeusza Rydzyka i niestety musieliśmy ten donos złożyć. Nie może być tak, że szefowa partii opozycyjnej znieważa ojca Tadeusza Rydzyka, mówi nieprawdę i przez to go szykanuje, i podważa jego wielki autorytet – powiedział Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą.
O doniesieniu informuje Radio Maryja, podkreślając, iż nieprawdą jest, że do rozgłośni płyną publiczne pieniądze