Najnowsza jubileuszowa 10 edycja show muzycznego TVP „The Voice of Poland” już niedługo przed nami. Niedawno dowiedzieliśmy się kogo producenci wybrali na jurorów. Zaskoczenie było duże, gdyż skład jurorski tworzą Michał Szpak, Baron i Tomson, Margaret oraz Kamil Bednarek. Wyglądać mogło to jednak zupełnie inaczej, gdyż propozycję, żeby zostać trenerem w „The Voice of Poland” najpierw dostał Maciej Zakościelny.
Już we wrześniu muzyczne show „The Voice of Poland” powraca na antenę TVP. Tym razem doszło do wielu zmian personalnych. najważniejsza to odejście z roli prowadzącej Barbary Kurdej Szatan, po jej niesnaskach z zarządem Telewizji Polskiej. Nowy jest też prawie cały skład jury. Z poprzedniej edycji został tylko Michał Szpak. Wielki powrót na podwójny fotel jurorski zaliczają Baron i Tomson z zespołu Afromental. W 10 edycji będzie też dwóch debiutantów Margaret oraz Kamil Bednarek.
CZYTAJ TEŻ: Taniec z Gwiazdami: Treningi przerwane! Kurdej Szatan pod ścianą
Jak się jednak okazuje niewiele brakowało, żeby skład jurorski wyglądał inaczej. propozycję, żeby zasiąść w obrotowym fotelu „The Voice of Poland” dostał znany aktor Maciej Zakościelny, jednak odmówił produkcji. Wyjaśniamy dalej dlaczego.
Maciej Zakościelny miał zostać trenerem w „The Voice of Poland”!
Trzeba najpierw zaznaczyć, że tylko pozornie wybór Zakościelnego na trenera może wydawać się dziwny. Przystojny aktor, którego kojarzymy raczej z ról filmowych amantów jest też uzdolnionym muzykiem. Pochodzi z rodziny o bogatych tradycjach muzycznych.
Zakościelny w The Voice of Poland”Mam ciocię, która była śpiewaczką operową, druga uczyła w szkole muzycznej. Każdy z nas musiał, chcąc nie chcąc, na jakimś instrumencie grać i zahaczyć się o tę szkołę muzyczną. Ja skończyłem dwa stopnie, ale dalej muzykuję i mam kontakt ze skrzypcami i różnymi instrumentami”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gessler nie zawsze tak zarabiała. Oto cała prawda
Stwierdził w jednym z wywiadów Maciej Zakościelny, dlaczego więc aktor odmówił roli trenera w jubileuszowej 10 edycji The Voice of Poland?
„The Voice” bardzo mi odpowiada, bo jest tam jakaś kultura i tam chodzi o śpiewanie. Proponowano mi fotel jurora. Są bardziej kompetentni ludzie moim zdaniem. Nie chcę tego teraz robić, może kiedyś się odważę. Raz, że nie mam na to czasu, na przygotowanie, bo to trzeba coś ułożyć w głowie, ale wydaje mi się, to nie ten czas na takie programy. Chcę robić coś, co mnie kręci. A nie coś, co jest zarezerwowane dla kogoś innego jeszcze na razie.”
źródło: Plotek.pl
POLECAMY:
Oliwia Bieniuk jak Przybylska! Dodała zdjęcia. „Kopia mamy”
Paweł Królikowski ciężko chory. Jest źle. Fani załamani
Koterski zdradza sekret Wojewódzkiego! Chodzi o orientację
Nowa zabawka Wiśniewskiego. Kosztowała niebotyczne pieniądze!
Tagi: TVP, Baron, Margaret, Michał Szpak, The Voice of Poland