Premier Mateusz Morawiecki i kierowana przez niego Rada Ministrów pod koniec zeszłego roku złożyła oświadczenia majątkowe. Dokumenty zawierające informacje o stanie posiadania najważniejszych polityków w państwie pojawiły się dziś na stronie internetowej KPRM. Okazuje się, że szef rządu przez rok stracił aż milion złotych.
Prezes Rady Ministrów jest z pewnością jednym z bardziej przedsiębiorczych przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy. Piastujący urząd od 11 grudnia Morawiecki ma czym się pochwalić, jeśli chodzi o majątek i włości.
Majątki polityków to ostatnimi czasy sprawa bardzo delikatna dla Prawa i Sprawiedliwości i jego prezesa, Jarosława Kaczyńskiego. Były premier, a obecnie formalnie poseł, lecz przewodniczący Zjednoczonej Prawicy, nie tak dawno temu nakazał cofnięcie nagród nadanych ministrom przez Beatę Szydło. Zapowiedział też cięcia w poselskich i senatorskich pensjach.
Z racji tych wydarzeń rządzący starają się obecnie publikować jak najobszerniejsze zeznania majątkowe, dając obywatelom poczucie transparentności aparatu państwowego. Jak wynika z zeznania Mateusza Morawieckiego, szef rządu stracił sporą część oszczędności.
Mateusz Morawiecki biedniejszy o cały milion!
Prezes Rady Ministrów wedle opublikowanego dziś zeznania posiada 6 534 400 złotych oszczędności. Ponadto do jego majątku wliczają się liczne działki i nieruchomości. Składają się na nie dom o powierzchni 150 metrów kwadratowych zlokalizowany na działce o powierzchni 0,46 hektara i nieokreślonej przez premiera wartości, działka rolna o powierzchni 2 hektarów, zbudowany na działce o powierzchni 400 metrów kwadratowych segment o powierzchni 180 metrów kwadratowych oraz mieszkanie o wartości 546,1 tys. złotych mające powierzchnie 72,4 metrów kwadratowych.
Premier posiada także sporo akcji banku BZ WBK oraz uprawnienia do akcji o wartości 350 tys. złotych. Do tego dochodzi zabudowa kuchni, której wartość się 60 tys. złotych oraz warte 101 tys. złotych umeblowanie.
– Jeśli zaistnieje niezależna ode mnie decyzja co do materializacji uprawnień do akcji, to w czasie pełnienia funkcji rządowych i ministerialnych powstrzymam się z realizacją tych uprawnień. W czasie pełnienia przeze mnie funkcji rządowych i ministerialnych powstrzymam się z realizacją praw do odroczonych w czasie premii, które zostały ujęte w raportach rocznych Banku WBK, należnych mi na podstawie stosunku pracy zakończonego z dniem 16 listopada 2015 r. – podał Mateusz Morawiecki.
Co ciekawe oświadczenie majątkowe premiera, jest szczuplejsze od zeszłorocznego o ponad milion złotych. Wówczas premier przyznał się do 7,5 miliona złotych oszczędności i akcji, z których jedynie 2,5 miliona było zmaterializowanych, a reszta (4,95 miliona) znajdowała się w formie akcji.
Premier obejmując urząd szefa rządu, obiecał sprzedać warte niemal 5 milionów akcje, by uniknąć oskarżeń o konflikt interesów, jako osoba kierująca jednocześnie systemem bankowym. Wychodzi na to, że premier w całym swoim zmyśle do zarabiania, otrzymał od kupujących o milion złotych mniej, niż powinien.