We Francji nieprzerwanie trwają protesty „żółtych kamizelek”. Okazuje się, że demonstranci nie używają wyłącznie siłowych i agresywnych rozwiązań. W sieci pojawiło się nagranie, które szybko stało się hitem!
Aresztowania po protestach
Podczas sobotnich protestów „żółtych kamizelek” policja zatrzymała 345 osób, do aresztu trafiło 281. W Paryżu, gdzie ponownie doszło do rozruchów, aresztowano 35 osób.
W sobotę w całej Francji protestowało według danych rządowych około 50 tys. osób, tydzień wcześniej 32 tys. W pierwszych manifestacjach 17 listopada uczestniczyło blisko 300 tys. osób, potem liczba uczestników trwającego od ośmiu tygodni protestu stopniowo malała.
Francuzi protestują, żądając podniesienia wysokości płac, emerytur i zasiłków dla bezrobotnych, zwiększenia praw obywatelskich i ustąpienia prezydenta Macrona.
Źródło: twitter.com