Szokujące odkrycie w Auschwitz. To było w dziecięcych bucikach
Muzeum ofiar nazistów w Auschwitz poinformowało, że odkryło niesamowite znalezisko w bucikach dzieci ofiar, pokazali to w serwisie Facebook. Screen YouTube

Muzeum ofiar nazistów Auschwitz poinformowało, że odkryło niesamowite znalezisko w bucikach dzieci ofiar, pokazali to w serwisie Facebook.

Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny w Auschwitz stał się od czasów II wojny światowej symbolem okrucieństwa i całkowitego zezwierzęcenia ówczesnych hitlerowców, którzy potrafili całkowicie odczłowieczyć miliony ofiar, które trafiły tam do komór gazowych. W muzeum upamiętniającym wszystkich, którzy zginęli w obozie, naukowcy pracujący przy konserwacji pozostałości po więźniach natrafili ostatnio na niezwykłe odkrycie. Ta tajemnica wzruszyła ich dogłębnie, dlatego postanowili podzielić się tym znaleziskiem w serwisie społecznościowych Facebook.

Muzeum Auschwitz w serwisie Facebook pokazało znalezisko odkryte w bucikach dzieci ofiar

Naziści nie mieli litości dla nikogo, nieważne, czy ofiarami byli ludzie starsi, kobiety albo dzieci. Za cel wyznaczyli sobie w końcu likwidację narodu żydowskiego. Następnie taki los miał spotkać także inne według nich podrzędne rasy, w tym i Polaków. Dziś świadectwem tych niewyobrażalnie obrzydliwych i potwornych czynów są rzeczy które pozostały po więźniach. Właśnie w czasie konserwacji bucików należących do najmłodszych spośród więźniów, pracownicy muzeum natrafili na niesamowite znalezisko.

Jak się okazuje buciki należały do małego Amosa Steinberga, który trafił do Auschwitz z węgierskiego getta Theresienstadt. Przyjechał stamtąd razem ze swoimi rodzicami. Wiadomo o tak dokładnych informacjach dzięki odręcznie napisanej notatce, która umieszczona była właśnie w buciku malca. Najprawdopodobniej wykonała ją matka chłopca. Niestety chłopiec wraz z matką zostali zagazowani w jednej z komór. Ojciec został przeniesiony do Dachau i doczekał tam wyzwolenia obozu.

W innym buciku badacze odnaleźli natomiast zestaw dokumentów. Początkowo naukowcy myśleli, że to gazety, gdyż w tamtych czasach często używano ich jako izolacji, jednak prawda okazała się zupełnie inna. W tym wypadku osoby także pochodziły z terenu dzisiejszych Węgier.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Niesamowite odkrycie w Muzeum Auschwitz

„Część z nich to dokumenty urzędowe, znajduje się tam również fragment broszury oraz skrawek papieru z nazwiskiem. […] Widnieją na nich daty, nazwiska osób, których dotyczyły opisane sprawy, a także odręczne podpisy. Pochodzą one z 1941 i 1942 roku” – wyznała Hanna Kubik ze Zbiorów Muzeum.

Znalezione dokumenty zostaną teraz poddane dokładnemu badania, a później trafią do jednej z gablot w muzeum.

https://www.facebook.com/auschwitzmemorial/posts/10157027147851097

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Źródło: Pikio

Zobacz również: