Wokół śmierci Andrzeja Leppera powstało wiele teorii spiskowych oraz domniemań co się tak naprawdę stało 6 lat temu. Obecnie na światło dzienne wypływa duża ilość faktów, które dostarczają sporą ilość informacji na temat działalności byłego wicepremiera.
Były poseł PO, Robert Węgrzyn zamieścił w sieci list, który w jego opinii ma być autorstwa Andrzeja Leppera. Jego adresatem był Sebastian Karpiniuk, dawny przewodniczący komisji ds. nacisków. List datowany jest na kwiecień 2009 roku.
-Jestem zaszokowany cynicznym, bezwstydnym i kłamliwym oświadczeniem tych Panów, że nie było żadnych dowodów na łamanie prawa przez Centralne biuro Antykorupcyjne, ministra sprawiedliwości Pana Zbigniewa Ziobrę oraz ówczesnego premiera Pana Jarosława Kaczyńskiego w sprawie tak zwanej afery gruntowej – czytamy w liście.
Lepper chciał udowodnić, iż afera gruntowa dotyczyła najwyższych szczebli władzy.
– Pragnę udowodnić, że afera gruntowa została wymyślona przez CBA, Kancelarię Premiera Kaczyńskiego i jego osobiście jako prowokacja polityczna wymierzona wyłącznie przeciwko konstytucyjnemu Ministrowi i Wicepremierowi rządu Andrzejowi Lepperowi. Chciano w ten sposób skompromitować i aresztować moją osobę, a w konsekwencji pozbawić pełnionych funkcji publicznych. Zamierzano przejąć Klub Poselski Samoobrony pod władcze skrzydła PiS, aby stworzyć sobie warunki do autokratycznego rządzenia krajem –pisał Lepper.
źródło: Wprost