Kampania samorządowa ruszyła na dobre już pewien czas temu.
Kandydaci już teraz starają się bardziej przekonać wyborców do swoich osób oraz proponowanych programów wyborczych.
Niestety okazuje się, że nie wszyscy mówią całą prawdę.
Rafał Trzaskowski na każdym kroku mówi w samych pozytywnych o swojej rodzinie.
Rzeczywistość okazuje się jednak zupełnie inna.
Oto jakie rewelacje na temat rodziny kandydata na prezydenta Warszawy podała Gazeta Polska oraz portal TV Republiki.
Matka Rafała Trzaskowskiego, kandydata na fotel prezydenta stolicy, była tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Justyna.
Meldowała bezpiece o kontaktach z dyplomatami USA muzyków i ludzi zajmujących się jazzem – Jerzego Matuszkiewicza, Leopolda Tyrmanda czy Romana Waschki.
Jej pierwsza teściowa była kapitanem UB, teść – pułkownikiem LWP, a inni z bliskich działali na wysokich szczeblach PZPR.
– czytamy w portalu TV Republika.
My jednak możemy opierać się jedynie na wiadomościach z wyżej podanych źródeł.
A wy?
Dajecie wiarę tym rewelacjom?