Beata K. pijana została zatrzymana przez policję podczas jazdy samochodem. W wydychanym powietrzu miała 2 promile alkoholu. Niestety zaczął się lincz i hejt.
Multum wyzwisk i wyśmiewania, przerabiania piosenek i drwin z tego, że pani Beata o mało sobie lub też komuś nie zrobiła krzywdy. Na szczęście wszyscy są cali i zdrowi, ale… Coś się wydarzyło. O czym nikt nie powiedział, a powinien. Ku przestrodze i do rozwagi.