Jedna osoba zginęła a cztery zostały ranne, w tym dwie ciężko, w niedzielę nad ranem w rezultacie strzelaniny przed popularnym nocnym klubem w Melbourne – poinformowała policja.
Do krwawej strzelaniny doszło przed nocnym klubem „Love Machine”. Nie wiadomo dotychczas co spowodowało. incydent. Media nie wykluczają ataku na tle terrorystycznym.
Policja poinformowała, że ofiarą śmiertelną był 37-letni mężczyzna. Cztery osoby z ranami postrzałowymi przewieziono do szpitala, dwie z nich znajdują się w stanie ciężkim i walczą o życie.
Nie wyklucza się, że liczba ofiar okaże się większa. Policja zaapelowała do świadków incydentu, a zwłaszcza do osób posiadających nagrania wideo pozwalające na ustalenie przebiegu zajścia.
W niedalekiej odległości policja odnalazła czarne spalone Porsche. Policja przy pomocy świadków chce zweryfikować, czy pojazd był użyty podczas ataku.
W Australii bardzo rzadko dochodzi do przestępstw z użyciem broni palnej. Jest to spowodowane bardzo rygorystycznymi przepisami, które utrudniają dostęp do tego rodzaju broni.