Miały być 103 miliardy na walkę ze smogiem, ale Komisja Europejska już zapowiedziała: Nie będziemy finansować pieców na węgiel, nawet tych nowoczesnych. Program „Czyste powietrze” pójdzie z dymem? – pisze w poniedziałek „Gazeta Wyborcza”.
Dziennik cytuje wypowiedź pełnomocnika premiera ds. programu „Czyste powietrze” Piotra Woźnego, który mówi: „Podczas wstępnych rozmów otrzymaliśmy jasną informacje z Komisji Europejskiej, że w przyszłej perspektywie finansowej Unia Europejska nie zamierza finansować ani dotować wymian domowych kotłów na takie, które będą korzystać z paliw kopalnych, to znaczy zarówno z węgla, jak i z gazu”.
„Tymczasem jednym z głównych założeń tego rządowego planu walki ze smogiem (tzn. programu „Czyste powietrze” – PAP) jest wymiana przestarzałych pieców węglowych na nowoczesne kotły na paliwa stałe oraz gazowe” – przypomina „GW”. Dodaje, że głównym celem tego programu jest walka ze smogiem.
„Premier zapowiedział, że w ciągu dziesięciu lat na docieplenie budynków mieszkalnych i wymianę przestarzałych pieców przeznaczy 103 mld zł. Pieniądze mają pochodzić z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, przychodów w ramach handlu emisjami (…), opłaty paliwowej, a przede wszystkich z funduszy unijnych” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
W tekście pada też „nieoficjalna” wypowiedź urzędnika, że „103 mln to była bardziej forma deklaracji politycznej”, bez realnego pokrycia finansowania.
Dziennik podaje także, że KE „skłania się ku temu, by zgodzić się na dopłaty do kotłów gazowych, ale promować będzie finansowanie bardziej ekologicznych źródeł ogrzewania, np. pomp ciepła”.