Wielki skandal wyszedł na jaw, który wstrząsnął całym krajem. Takiego incydentu już dawno w mediach nie było. Nauczycielka uprawiała ostry sex z uczennicą. Robiły to nawet w klasie.
Jaclyn Truman, nauczycielka z hrabstwa Seminole na Florydzie została niedawno oskarżona o utrzymywanie stosunków płciowych z jedną ze swoich uczennic. Sprawa wyszła na jaw, kiedy to nastolatka po roku milczenia postanowiła wyznać policji całą prawdę.
Zdaniem dziewczynki ich romans trwał od marca do maja 2016 roku. Do stosunku w tym czasie miało dochodzić dziesięć razy. Jednym z miejsc, w których to robiły miała być nawet szkolna klasa.
Jak podaje „The Independent”, nauczycielka sama zrezygnowała ze swojej pracy, po czym zdecydowała się wyznać prawdę policji. Nie jest to pierwsza tego typu afera w amerykańskich mediach.