Nowe, wstrząsające fakty w sprawie zaginięcia Madeleine McCann. Czy 4-letnia dziewczynka mogła zostać porwana przez siatkę pedofili? Najnowsze informacje, do których dotarli twórcy dokumentu o zaginięciu Madeleine McCann, mogą rzucić zupełnie nowe światło na śledztwo.
Zaginięcie Madeleine McCann cały czas pozostaje bez wyjaśnienia. Przypomnijmy, że 4-letnia dziewczynka zniknęła w bardzo tajemniczych okolicznościach 3 maja w 2007 roku. Po raz ostatni dziecko było widziane przez swoją matkę, która odwiedziła ją w pokojowym hotelu.
Około godziny 22 kobieta zauważyła puste łóżko oraz otwarte okno. Do dziś nie udało się ustalić, co dokładnie stało się w feralną, majową noc. Nikt w tej sprawie nie usłyszał zarzutów.
Najnowszy dokument „Netflixa” przynosi nowe fakty w tej zagadkowej sprawie. Okazuje się, że matka dziewczynki nie odpowiedziała na kilkanaście pytań policjantów. Najbardziej przerażająca jest jednak notatka brytyjskich funkcjonariuszy, z której wynika, że trzy dni przed zaginięciem siatka belgijskich pedofili złożyła „zamówienie” na dziewczynkę.
Ten trop był dokładnie weryfikowany przez policję, jednak nie udało się znaleźć żadnego śladu Madeleine McCann.
