Już prawie 600 tysięcy cudzoziemców płaci w Polsce składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To liczba dwa razy większa niż przed rokiem. Największą grupę stanowią obywatele Ukrainy.
Liczba cudzoziemców ubezpieczonych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych wzrosła na koniec lutego 2019 roku do 584 tysięcy – poinformował w TVN24 BiS prezes ZUS profesor Gertruda Uścińska.
Jak mówiła, obserwujemy wzrost ponieważ rozpoczął się już sezon zatrudniania cudzoziemców – wyjaśniała Uścińska.
Wskazywała, że są oni zatrudniani głównie w takich branżach jak usługi administrowania i działalność wspierająca, np. ochrona, sprzątanie, przemysł i przetwórstwo oraz budownictwo.
– Wśród cudzoziemców płacących składki w ZUS najwięcej jest Ukraińców – 431 tysięcy i Białorusinów – 35 tysięcy. Ponad 2/3 wszystkich cudzoziemców to mężczyźni, z czego najwięcej znajduje się w przedziale wiekowym 25-29 lat. Jeżeli chodzi o kobiety to ponad 18 proc. jest w wieku 30-35 lat – powiedziała prezes ZUS.
58 proc. legalnie pracujących cudzoziemców jest zatrudnionych – według rejestru ZUS – w oparciu o umowę o pracę.
Jeszcze 10 lat temu w Polsce składki emerytalne lub rentowe do ZUS płaciło zaledwie 65 tys. obcokrajowców. Przed czterema laty ich liczba urosła do 124 tys. W czerwcu ubiegłego roku było ich 378 tys.
Ukraińcy w ciągu całego roku wpłacają blisko 4 mld zł do polskiego systemu emerytalnego.
ZUS ma powody do radości, znów może oddać dotację. Problemem będzie… brak Ukraińców
Trend jest widoczny, coraz więcej pracowników z poza Polski decyduje się u nas na legalną pracę i płaci składki. Jak wskazują dane ZUS, najwięcej zarejestrowanych jest w Warszawie oraz Krakowie, Gdańsku i Poznaniu.