Kiedyś było o niej głośno. Teraz chwali się, że przespała się z połową Sejmu

Nie od dziś wiadomo, że wizerunek partii jest rzeczą najważniejszą. Bez tego elementu ciężko jest zyskać poparcie społeczeństwa, a co dopiero władze. Z tego też powodu życie erotyczne posłów to raczej kategoria tabu, o którym raczej się nie mówi dla dobra ogółu. Inaczej jednak wygląda sytuacja w przypadku pewnej byłej posłanki na Sejm, która postanowiła sprzedać swoją ciekawą erotyczną historię.

Mowa o Marzenie Domaros vel Anastazja Potocka w latach 90. była na językach wszystkich Polaków. Nie bez powodu – skandalistka zdradziła w swoich pamiętnika, jak udało jej się wejść do parlamentu przez łóżka zasiadających w nim polityków.

W wywiadzie dla dziennika Wprost, Domaros podkreśliła, że nie miała zbyt dużych problemów z tym, aby wejść do Sejmu.

Marzena Domaros dodaje, że nie spodziewała się, że będzie rozpoznawana na ulicy.

– Sądziłam, że zainteresują się mną wyłącznie „NIE” i „Skandale”, tymczasem po wywiadzie w telewizyjnej „Panoramie” jestem rozpoznawana na ulicy. Poza tym spełniło się moje największe marzenie – dzięki uzdolnionemu operatorowi telewizyjnemu stałam się właścicielką wspaniałych nóg. Żeby nie burzyć mitu, zaczęłam nosić spodnie – powiedziała Marzena Domaros.

Kobieta należała niegdyś do SLD. W swoich pamiętnikach wprost przyznaję się do tego, że współżyła z Aleksandrem Kwaśniewskim i Leszkiem Millerem.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Nie brakuje teraz głosów, które twierdzą, że aby dostać się do Sejmu wystarczy wiedzieć z kim się trzeba przespać.