Andrzej Grabowski, Patryk Vega i film „Polityka” to najbardziej gorąco poruszane w dyskusji publicznej osoby oraz film. Ekranizacja wzbudziła spore zamieszanie w kręgach polskiej polityki i w świecie show biznesu. Wiele osób ma pretensję do producenta i reżysera „Polityki” o to, że mimo zapowiedzi i obietnic film niemalże w całości odnosił się do tematów związanych z prezesem PiS (Jarosław Kaczyński) oraz politykami aktualnej ekipy rządzącej. Zdaniem producenta w kraju dzieję się źle, a jrgo opinię w jednym z wywiadów postanowił uzupełnić Andrzej Grabowski, który wcielił się rolę „Prezesa”.
Andrzej Grabowski, Patryk Vega i film „Polityka”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Aleksandra Szwed na ostro! Chwyciła go w ręce i zawstydziła facetów
Andrzej Grabowski to aktor,,który słynie przede wszystkim z roli Ferdynanda Kiepskiego z serialu „Świat według Kiepskich”. Jednak prócz tej roli Grabowski zasłynął również z gry w wielu innych głośnych produkcjach. Wśród nich jest najnowsze dzieło Patryka Vegi pt. „Polityka”. Grabowski wcielił się tam w „Prezesa”, który miał być wzorowany na osobie lidera PiS (Jarosław Kaczyński). Z tego powodu aktora miały spotkać pewne nieprzyjemności, które mają bezpośrednie źródło w domniemanej cenzurze.
CZYTAJ TEŻ: Wojewódzki na żywo zadzwonił do ojca. Kazał mu spier…
- W naszym kraju cenzura zawsze była, a obecnie jest coś gorszego od cenzury, czyli autocenzura. To jest coś gorszego, bo wtedy człowiek sam siebie próbuje cenzurować albo cenzuruje drugiego człowieka, nie będąc cenzorem.
Andrzej Grabowski w jednym z niedawnych wywiadów przyznał, że mimo, że nie zgadza się z polityką i wizją Jarosława Kaczyńskiego, to osobiście uważa, że jest on aktualnie najbardziej wybitnym polski politykiem i strategiem. Jak widać Grabowski mimo, iż nie ma po drodze z aktualnym obozem władzy, to potrafi w prawnych kwestiach zachować umiarkowany obiektywizm.
POLECAMY:
