Dziś mija 5 lat od odejścia jednej z najpopularniejszych polskich aktorek. Rocznica śmierci Anny Przybylskiej, bo o niej mowa, to okazja do powspominania tej nieprzeciętnej postaci. Nieodżałowana Ania, kochana między innymi za rolę Maryli w serialu „Złotopolscy”, zmarła 5 października 2014 roku na raka trzustki. Instagram wypełniają dziś wspomnienia o aktorce, publikowane przez gwiazdy oraz zwykłych ludzi, którzy pragną złożyć jej hołd. W całym tym zalewie emocji, nie powinno nas dziwić, że Jarosław Bieniuk (mąż zmarłej) oraz Oliwia Bieniuk (jej córka) postanowili zachować w tym dniu medialne milczenie. Z pewnością przeżywają oni teraz trudne chwile…
Śmierć nigdy nie jest sprawiedliwa, a już szczególnie, gdy odbiera kogoś przedwcześnie. Czym innym jest odejście osoby, która przeżyła długie i bogate życie, a czym innym jest żegnanie kogoś, kto większość życia miał jeszcze przed sobą. Taka właśnie była ta śmierć.
Czytaj też: Skandal w „Tańcu z gwizdami”! Fani programu wściekli
Rocznica śmierci Anny Przybylskiej skłania nas do wspominania nie tylko jej ról, ale również faktu, jak oddaną matką i żoną była dla swej rodziny. Przypomina nam również o jej empatii, uśmiechu i pogodzie ducha, z jaką niosła ciężar choroby.
Pamiętamy, Aniu
To wszystko zaskarbiło jej miłość nie tylko rodziny, ale i także tysięcy Polaków, dla których wiadomość o śmierci Marylki z serialu „Złotopolscy” była niespodziewanym ciosem.
Czytaj też: Cichopek i Hakiel nie dali rady! Tego się nikt nie spodziewał
5 października 2014 roku Oliwia Bieniuk i Jarosław Bieniuk stracili ukochaną osobę, a polska sztuka – wybitną i popularną aktorkę u szczytu kariery. W chwili takiej, jak rocznica śmierci Anny Przybylskiej, wszyscy jesteśmy myślami z jej rodziną. Widać to nie tylko na portalach internetowych, ale również w serwisie Instagram, na którym nastąpił dziś wysyp wspomnień o aktorce. Wśród nich króluje zdjęcie, opatrzone cytatem ze zmarłej: „Patrz, mnie nie będzie, a życie będzie toczyć się dalej. Pewnie ludzie będą mówili: Przynajmniej już się nie męczy. A wiesz, ja bym chciała się jeszcze pomęczyć, byle tylko żyć…” Niech ta nieposkromiona chęć życia, życia wbrew wszystkiemu, będzie ostatnią nauką, jaką przekaże nam Anna Przybylska.
źródło: Instagram
POLECAMY: