Odszedł człowiek, którego widzowie „Królowych życia” kochali za szczerość, luz i poczucie humoru. Jacek Wójcik, znany jako „Dżejk”, zmarł 1 października 2025 roku w wieku 55 lat. Informację o jego śmierci przekazała Dagmara Kaźmierska, jego wieloletnia przyjaciółka z programu. Kilka dni po pogrzebie jej syn, Conan Kaźmierski, opublikował w sieci poruszające słowa.
- Czytaj też: Nawrocki zrobił to na oczach uczniów podstawówki. W sieci zawrzało – ludzie nie mieli litości
Jacek Wójcik nie żyje
Jacek Wójcik był jednym z najbardziej lubianych uczestników programu „Królowe życia”. Widzowie pokochali go za naturalność, serdeczność i dystans do świata, jaki prezentował zarówno na ekranie, jak i w życiu prywatnym. Do show trafił dzięki Dagmarze Kaźmierskiej, z którą przez lata tworzył telewizyjny duet pełen charyzmy i humoru.
W mediach społecznościowych Jacka obserwowało blisko 300 tysięcy fanów, którzy regularnie śledzili jego codzienność i żartobliwe filmiki. Niestety, 1 października 2025 roku dotarła do nich tragiczna wiadomość – Jacek Wójcik zmarł po ciężkiej chorobie.
Dagmara Kaźmierska poinformowała o tym osobiście na Instagramie, publikując krótkie, wzruszające pożegnanie:
„Żegnaj Dżejk. Do zobaczenia w innym świecie. Kochani, dziś odszedł Dżejk. Nie będzie Was już bawił. Miejmy Go w pamięci wesołego i zwariowanego. Pomódlcie się za Niego. Dziękuję.”
Pogrzeb Jacka Wójcika odbył się w Kłodzku
Ostatnie pożegnanie Jacka Wójcika miało miejsce 4 października w jego rodzinnym Kłodzku. Ceremonia rozpoczęła się w kaplicy cmentarnej przy ulicy Dusznickiej. Wśród żałobników znaleźli się bliscy, przyjaciele oraz Edzia, która przez lata również występowała w „Królowych życia”.
Jak przekazały media, to właśnie Edzia wraz z rodziną i znajomymi złożyła przy urnie okazały wieniec, wyrażając swój żal i pamięć. Wiele osób zastanawiało się, czy na pogrzebie pojawi się Dagmara Kaźmierska, jednak gwiazda – jak ujawniła Edzia – nie została zaproszona. Według doniesień, sam Jacek miał nie życzyć sobie jej obecności podczas swojego ostatniego pożegnania.
Na pogrzebie pojawił się za to Conan Kaźmierski, syn Dagmary. Przyszedł samotnie, trzymając się na uboczu, nie komentując sytuacji i nie udzielając żadnych wypowiedzi mediom.
Conan Kaźmierski po pogrzebie opublikował emocjonalny wpis
Kilka dni po pogrzebie, w nocy z 5 na 6 października, Conan Kaźmierski opublikował na Instagramie zdjęcie, które – jak zauważyli fani – ma głębszy sens. Na fotografii widać Conana w towarzystwie rodziny – dwóch kobiet i mężczyzny – siedzących przy stole i grających w karty.
„Choć widzę ich raz na długi czas, to każda chwila z nimi jest bezcenna. (Oczywiście zazdroszczą mi nowych perełek)” – napisał z przymrużeniem oka, nawiązując do swoich nowych, śnieżnobiałych zębów.
Za tym lekkim tonem kryje się jednak głębsze przesłanie. Syn Dagmary wyraźnie dał do zrozumienia, że śmierć Jacka Wójcika uświadomiła mu, jak ważny jest czas spędzany z bliskimi i że nic nie zastąpi prawdziwych relacji.
„Widać, że Conan docenia chwile z rodziną, mimo że na co dzień jest zapracowany. Odejście Jacka przypomniało mu, że najcenniejsze są nie pieniądze, a czas. Nigdy nie wiadomo, kiedy pożegnamy tych, których kochamy” – komentują fani w sieci.
Gest Conana spotkał się z dużym uznaniem obserwatorów, którzy podkreślają, że jego słowa są dojrzałe i pełne refleksji – zwłaszcza w obliczu tak bolesnej straty.
