Córka Kasi Kowalskiej zmagała się z COVID-19, koronawirus spowodował, że i teraz jej stan zdrowia jest fatalny, mocno schudła. Kasia Kowalska cały czas martwi się o nią.
Czytaj też: „Wiele dowodów, że koronawirus pochodzi z laboratorium z Chin”. Sensacyjne wieści
Na początku marca Kasia Kowalska opublikowała w mediach społecznościowych poruszające nagranie. Informowała w nim, że jej, przebywająca w Wielkiej Brytanii, córka znalazła się w ciężkim stanie w szpitalu z podejrzeniem koronawirusa. Lekarze ocenili jej stan na poważny.
Piosenkarka zaapelowała wtedy do młodzieży o pozostawanie w domach i przestrzeganie kwarantanny, a jako przykład niezastosowania się do obostrzeń podała swoją córkę.
Córka Kasi Kowalskiej mocno schudła przez koronawirus
W kolejnych tygodniach do mediów docierały kolejne strzępy informacji na temat stanu zdrowia Oli Kowalskiej. Dziewczyna miała problemy z oddychaniem, dlatego musiała zostać za intubowana. Lekarze podjęli także decyzję o wprowadzeniu jej w stan śpiączki klinicznej dla bezpieczeństwa.
Na szczęście najgorsze już za Olą i dziewczyna powoli wraca już do zdrowia. Na jej profilu na Instagramie pojawiło się ostatnio zdjęcie ze szpitala, które wykonał wokalista Piotr Zioła.
„Piotr Zioła jest jedyną osobą, dla której zapozuję nawet będąc w szpitalu”
– napisała Ola Kowalska.
Zobacz również: Jackowski ostrzega przed niebezpieczeństwem. Będzie bardzo źle
Fani wyrazili swoje zaniepokojenie wyglądem dziewczyny, według nich bardzo mocno schudła i wygląda po prostu źle. A wy co sądzicie? Czy Ola faktycznie schudła przez chorobę, aż tak bardzo? Czy jednak fani trochę przesadzają?
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Rutkowski ujawni prawdę o Kacperku? Wstrząsające wieści
Anna Mucha nago w łóżku Wojewódzkiego? Zdradził ją szczegół
Wstrząsające wyznanie Najmana! Alkohol i narkotyki