Instagram to coś, w czym Anna Wendzikowska jest biegła, ale część fanów czuje znużenie tym, co gwiazda prezentuje tam światu. Wystudiowane fotografie z podróży, w których lubuje się Wendzikowska, są z reguły pretekstem, by prezenterka TVN mogła pokazać biust, pośladki lub inną część jej – przyznajmy – pięknego ciała. Gwiazda „M jak miłość” musi konfrontować się z niechęcią fanów, bowiem mają oni dosyć świata, jakim przechwala się była uczestniczka show „Taniec z gwiazdami”.
„Szczucie cycem” to termin określający wykorzystywanie wizerunku kobiecego ciała do reklamowania różnorakich produktów, w tym siebie. Niewiele jest gwiazd na polskim Insta, które opanowały tę sztukę w takim zakresie, jak Anna Wendzikowska. Jej biust, pupa lub inna, niekoniecznie zakryta, część ciała atakuje praktycznie z każdego jej zdjęcia. Oczywiście niektórym się to podoba, ale są tacy, którzy mają inne zdanie.
Czytaj też: Anna Mucha wybuchła! Ma dość, padły mocne słowa!
Trzeba przyznać, że jest na czym zawiesić oko, ale zdaniem coraz większej ilości fanów, Anna Wendzikowska przesadza nieco w zapale, z jakim pokazuje biust i inne atrybuty kobiecości. Pod zdjęciami, jakie gwiazda TVN wrzuca na Instagram coraz częściej pojawiają się komentarze, które wyrażają zniecierpliwienie, bowiem jak widać, nawet w Internecie występuje coś takiego, jak przesyt golizną.
Część fanów ma dość, bo Wendzikowska zbyt często pokazuje biust
Gwiazda serialu „M jak miłość” i była uczestniczka show „Taniec z gwiazdami” jest oskarżana o próżność i próbę wywołania szumu, bo zdaniem komentujących Wendzikowska kieruje się zasadą „pokażę biust, będą o mnie mówić”.
Czytaj też: Szok! Wojewódzki był molestowany?!
Patrząc na galerię fotografii, którą celebrytka umieściła na Instagramie, ciężko się nie zgodzić z tymi opiniami, bo widać jak na dłoni, że gwiazda niewiele ma nam do powiedzenia, za to dużo do pokazania.
źródło: Instagram
POLECAMY: