Joanna Krupa urodziła dziecko, co sprawiło, że zniknęła z tradycyjnych mediów, ale wzmogła za to swoją obecność na portalu Instagram. Niestety, wielu fanów nie jest zadowolonych z tego, czym dzieli się z nimi jurorka programu stacji TVN „Top Model”, bowiem jej profil zaczął ostatnio przypominać jeden wielki baner reklamowy. Osoby, które odwiedzają go, by poznać jakieś nowe szczegóły z życia modelki, którą jakiś czas temu magazyn Playboy uznał za jedną z najseksowniejszych kobiet na świecie są zawiedzione, bowiem coraz mniej na nim ciekawych treści, a coraz więcej sponsorowanych postów.
Czytaj też: Panowie, lepiej usiądźcie! Doda nago wita Nowy rok!
Macierzyństwo to czas w życiu kobiety, w którym wszystko inne schodzi na drugi plan. Potwierdza to Joanna Krupa, bowiem po tym, jak urodziła dziecko, zrezygnowała ona w udziału w finale ostatniej edycji show TVN „Top Model”. Dochody, które utraciła ze względu na zawieszenie zawodowej kariery, modelka magazynu Playboy postanowiła uzupełnić wykorzystując swój profil na Insta.
Joanna Krupa i jej dziecko reklamują co się da
Od tego czasu pełno na nim reklam, ale nie spotyka się to ze zrozumieniem fanów. Coraz więcej osób głośno wypomina modelce, że wrzuca na swój profil co popadnie i staje się przez to niewiarygodna. Tak było ostatnio, gdy Joanna Krupa wrzuciła zdjęcie, na którym trzyma w objęciach dziecko, ale przed nią stoi laptop zwrócony ekranem w stronę widzów, na którym wyświetlona jest strona internetowa polskiej firmy oferującej catering.
Czytaj też: Jacek Kurski zaskoczył! Będzie serial o Zenku Martyniuku
Nie jest to pierwszy raz, gdy Joanna Krupa reklamuje polski produkt będąc w USA, więc fani mają prawo czuć rozgoryczenie i oskarżając modelkę o skok na kasę. Tym razem przynajmniej gwiazda napisała, że z usług tej firmy korzysta, gdy jest w kraju, ale fani i tak czują pismo nosem i nie kupują tej bajki.
źródło: Instagram
POLECAMY:
