Michał Szpak przeżywa dramat, ponieważ jego starsza siostra Marlena Szpak chcę pozostać we Włoszech mimo, że panuje tam koronawirus. Jeszcze w tym tygodniu przytoczyliśmy relację Marleny z Włoch.
Czytaj też: Koronawirus w Polsce: Wzrost liczby zmarłych i zakażonych
Młoda śpiewaczka przyznała, że cała sytuacja jest przede wszystkim spowodowana brakiem odpowiedzialności ze strony Włochów. Chodzi tu głównie o gromadzenie się w spore skupiska w trakcie kwarantanny przez Włochów. Nie brakuje opinii, że to właśnie wtedy mogło dojść do największej ilości zarażeń COVID-19.
Dziś Włochy są najbardziej dotkniętym państwem przez koronawirusa. Na ten moment w Italii potwierdzono ponad 53 tysiące przypadki zachorowań z czego ponad 4800 osób zmarło. Każdej doby przybywa nowych ofiar pandemii. Mimo wszystko w tej sytuacji Marlena Szpak nie ma zamiaru wracać do Polski. Na dodatek śpiewaczka bardzo ostro wypowiedziała się na temat lotów do Polski z Włoch organizowanych przez rząd za pośrednictwem państwowych linii lotniczych „Lot”.
Ostatnie tygodnie z pewnością nie są łatwe dla Michała Szpaka. Aktualne we Włoszech przebywa jego starsza siostra Marlena. Mieszka ona tam na co dzień i pracuje jako śpiewaczka. Bez wątpienia Michał wolałby, aby była teraz przy nim.
Michał Szpak przeżywa dramat
Przemawia za tym przede wszystkim sytuacja na południu Europy. Tylko w samych Włoszech doszło do prawie 5 tysięcy zgonów wywołanych koronawirusem. Na ten czas jest to liczba najwyższa we wszystkich państwach dotkniętych COVID-19. Mimo wszystko artystka nie ma zamiaru wracać do kraju.
Marlena Szpak nie chcę wracać do kraju. Jej zdaniem powrót niósł by za sobą zbyt wiele konsekwencji. Po pierwsze „Lot” ma nie stosować żadnych środków ochronnych. Po drugie Marlena obawia się, że mogłaby kogoś zarazić.
„Zwłaszcza że opinie ludzi, którzy takim samolotem lecieli, donoszą, że zostali przetransportowani bez żadnych zabezpieczeń, środków ostrożności itp. Nieodpowiedzialne!”
– powiedziała siostra Szpaka na Instagramie.
Marlena zdaję sobie sprawę również z tego, że nie wykazując objawów również może być nosicielem koronawirusa. W takiej sytuacji nie chcę nikogo narazić na konsekwencje zarażenia nim.
„Ale tej decyzji absolutnie nie popieram. Ja zachowałabym się odpowiedzialnie i nie wracała, by nie narażać siebie, ani innych.”
– zdradziła na Instagramie.
Źródło: Instagram
Polecamy także:
Jackowski o epidemii koronawirusa w Polsce. Co przewidział?
Oto jak Polacy ocenili działania rządu ws koronawirusa
Świat wstrzymał oddech. Trump wysuwa poważne oskarżenia ws koronawirusa
To może Cię również zainteresować:
Najpierw śmierć męża, a teraz to! Królikowska przeżywa koszmar
El Dursi jest przerażona! Niepokojące wideo
Tak wyglądają ręce Manowskiej! Okropny widok
Tak wygląda kwarantanna we Włoszech. Nagranie podbija sieć