
Joanna Liszowska prowadziła w ten weekend imprezę organizowaną przez telewizję Polsat „Disco pod gwiazdami”, zaprezentowała się w mocno wyzywających kreacjach, jej piersi były prawie na wierzchu. Gwiazda serialu „Przyjaciółki” ewidentnie odżyła po rozwodzie i szuka nowych wyzwań zawodowych. Zdjęciami z występu podzieliła się ze swoimi fanami na portalu Instagram.
Gwiazda serialu produkowanego przez stację telewizyjną Polsat pod tytułem „Przyjaciółki” prowadziła ostatnio imprezę organizowaną, a także transmitowaną właśnie przez tę telewizję. Program nazywa się „Disco pod gwiazdami” i wystąpiło tam wielu znanych artystów, między innymi Doda, Maryla Rodowicz, Urszula, Boys, czy Mezo. Koncert miał miejsce 3 sierpnia.
CZYTAJ TEŻ: Gąsiewska i Zdrójkowski biorą ślub? Wyznali prawdę
Joanna Liszowska prowadziła całą imprezę wraz z Miśkiem Koterskim i Laurą Macewicz, siostrą Miss Polonia 2010 Rozalią Mancewicz. Artystka pokusiła się także o występ wokalny. Wykonała swoją wersję znanego przeboju Zdzisławy Sośnickiej „Aleja gwiazd”, czym wywołała szał na widowni.
Liszowska niemal pokazuje piersi na „Disco pod gwiazdami”!

Fani byli zachwyceni nie tylko zdolnościami wokalnymi Joanny Liszowskiej, ale także jej wyglądem. Aktorka i piosenkarka zaprezentowała się podczas wieczoru w trzech kreacjach, a każda z nich olśniewała. Liszowska nie boi się także pokazać trochę ciała, jej suknie miały tak duży dekolt, że jej piersi były niemal całkowicie widoczne. Gwiazda podzieliła się zdjęciami z tego wieczoru na swoim profilu na Instagramie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Musiał pokazał zdjęcie z ojcem! Nikt nie wiedział, że jest znany
Jak widać gwiazda odżyła po rozwodzie ze szwedzkim milionerem Olą Sernekę, który miał miejsce w zeszłym roku. Liszowska odnajduje się znakomicie w nowych realiach i zaczyna realizować się na nowych polach takich jak śpiewanie, co wychodzi jej bardzo dobrze. Warto wspomnieć o wydanym nie dawno debiutanckim singlu „Into u”, który spotkał się z dobrym odbiorem wśród fanów.
źródło: Instagram
POLECAMY: