Stara zasada mówi nie nagrywaj po pijaku, nie każdy umie się jednak do niej zastosować… Barbara Kurdej Szatan pijana na imprezie nagrała film, który umieściła na platformie YouTube. Gwiazda „M jak Miłość” (TVP), czy „Voice of Poland” pokazała jak się bawi na potańcówce, będąc przy okazji kompletnie pijana.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kuba Wojewódzki przeżywa ciężkie chwile? Ostra odpowiedź Króla TVN!
Znana i lubiana aktorka oraz prezenterka Barbara Kurdej Szatan, dała się nam poznać w reklamach sieci telefonii komórkowej Play, gdzie od lat wciela się w tą samą rolę słodkiej sprzedawczyni. Jej kariera nabrała rozpędu i dziś występuje w popularnym serialu „M jak Miłość” oraz ma za sobą prowadzenie finału programu rozrywkowego „Voice of Poland” na antenie stacji TVP. Jest także wokalistką zespołu Soul City.
Pijana Kurdej Szatan masakruje YouTube!
Aktorka ma za sobą występy w mniej udanych produkcjach jak „Ciacho” Patryka Vegi, czy komedii romantycznej „Dzień dobry, kocham cię!”, gdzie zagrała u boku Pawła Domagały, czy Łukasza Garlickiego. Nie zyskały one w oczach krytyków, ale i widowni wielkiego uznania. Ostatnie jej role to komedie romantyczne „Pech to nie grzech” oraz trochę lepiej przyjęty „Narzeczony na niby”.
Barbara znana jest ze swojej bezpośredniości i tym razem też nie zawiodła. Gdy była na imprezie tanecznej ze swoim mężem Rafałem Szatanem postanowiła nagrać film dla swych fanów i pokazać jak się dobrze bawi. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że aktorka była kompletnie pijana i nie przebierała w słowach nieraz przeklinając.
ZOBACZ TEŻ: Manowska zdradza co nas czeka w The Voice Senior!
Trzeba jednak przyznać, że Kurdej Szatan mimo wpadki potrafiła się zachować na poziomie i na następny dzień dodała do filmu wyjaśnienie. Twierdząc i pouczając, że nie powinno się robić takich rzeczy po pijaku. Była już wtedy na planie „Voice of Poland” i pocieszał ją współprowadzący Maciej Musiał.
Basi życzymy wszystkiego najlepszego i trochę więcej samokontroli. Aby dalej pozostała taką pozytywną osobowością, która emanuje na innych.
POLECAMY: