Marta Manowska była wzruszona, popłakała się na widok zakochanej starszej pary, taki związek i mocna miłość w tych czasach zasługują na uznanie, piękne zdjęcie.
Manowska nie raz podkreślała, że praca w TVP jest spełnieniem jej marzeń, jednak Marta pragnie jeszcze jednej rzeczy. Chce znaleźć miłość swojego życia i założyć dużą rodzinę. Jak donoszą media już niedługo to marzenie może się spełnić.
„Popłakałam się. Znaleźć w życiu osobę, której po tylu latach nadal będziemy tak słuchać. Która nadal będzie pokazywać nam i objaśniać świat. Jak bardzo Wam wszystkim tego życzę”
– napisała wzruszona dziennikarka.
Parę staruszków Marta Manowska dostrzegła przypadkiem, jadąc ulicą. Sama wielokrotnie nie miała szczęścia w miłości i źle lokowała swoje uczucia. W jednym z wywiadów opisała jednak jakiego partnera chciałaby znaleźć.
„Podobnego do mnie! Takiego, który gdy rzucę talerzem w ścianę, nie zacznie zamiatać odłamków, tylko rozbije drugi. Musi być to osoba uczuciowa, dobra i nieco szalona”
– wyznała Manowska.
Marta Manowska popłakała się na ten widok
Jej najbardziej skrytym, a także największym marzeniem, już od lat jest założenie rodziny i doczekanie się dzieci. Sukces zawodowy już osiągnęła teraz pora na sukces w miłości.
„Mam nadzieję, że zostanę mamą, a kiedy przekroczę 60-tkę, zacznę jeździć do sanatoriów i cieszyć się życiem”
– dodała także Marta Manowska.
Te plany mogą niedługo się ziścić. Odkąd poznała Adama, dźwiękowca pracującego razem z nią przy produkcji „Sanatorium Miłości”, coraz wyraźniej widzi ten cel. Ostatnio jeden z uczestników programu zdradził także, że Marta zdążyła się już zaręczyć, a w niedługiej przyszłości może się odbyć ślub.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Kolejne ognisko koronawirusa w Polsce! Sytuacja jest dramatyczna
Szok! Patryk Vega ujawnia nowe okoliczności afery podkarpackiej
Zginął tragicznie. Nieznane nagranie zostanie opublikowane? Wielkie poruszenie