Nie zyje legenda polskiego rapu. Szokujące wieści obiegły kraj
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Polski hip-hop pogrążony jest w żałobie. Nie żyje Pono, czyli Rafał Artur Poniedzielski – współzałożyciel kultowego ZIP Składu i jedna z najważniejszych postaci sceny rapowej lat 90. i 2000. O jego śmierci poinformowali przyjaciele z zespołu.

„Żegnaj Bracie! Pono 1976–2025” – taki wpis pojawił się na oficjalnym profilu ZIP Składu.

Artysta zmarł w wieku 49 lat, zaledwie kilka dni po swoich urodzinach, które obchodził 16 października.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Pono – legenda polskiego hip-hopu

Rafał „Pono” Poniedzielski był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci warszawskiej sceny rapowej. Od 1997 roku współtworzył ZIP Skład, kolektyw, który współdefiniował brzmienie polskiego hip-hopu przełomu wieków. Był także współzałożycielem grupy Zipera i współpracował z największymi nazwiskami gatunku.

Na przestrzeni lat współtworzył klasyczne utwory z artystami takimi jak DJ 600V, Vienio, Pele, Fu, Włodi, Hemp Gru, Pezet, Ascetoholix, Numer Raz, Dixon37 czy WWO.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Jego ostatni solowy album, „Pondemia”, ukazał się w 2021 roku. W sierpniu 2025 Pono wypuścił jeszcze kawałek „Jedynak” z udziałem Czyżyka, wyprodukowany przez Folku.

Wojtek Sokół żegna przyjaciela

Śmierć Pono poruszyła całą rapową scenę. Szczególnie emocjonalne pożegnanie zamieścił Wojtek Sokół, z którym artysta tworzył duet TPWC oraz wspólnie współzakładał ZIP Skład.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek, z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham Cię bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś” – napisał Sokół na Instagramie.

Współpracowali przy wielu kultowych numerach, m.in. „Poczekalnia dusz”, „W aucie” (nagranym z Fredem i Frankiem Kimono) oraz na licznych projektach ZIP Składu.

Ostatnie miesiące życia

Pono do końca pozostawał aktywny muzycznie. 25 października 2025 roku wystąpił w Den Haag w Holandii, razem z Fu i Włodim. Był to jeden z jego ostatnich koncertów.

Kilka dni później, 2 listopada, opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z aktorem Markiem Siudymem, dodając podpis:

„To było spotkanie po latach… dużo zdrowia Panie Marku”.

Na razie nie ujawniono przyczyny śmierci artysty.

Pamięć i dziedzictwo

Pono był nie tylko raperem, ale też działaczem społecznym i przedsiębiorcą. Wielu artystów podkreśla, że miał ogromny wpływ na rozwój polskiego rapu – nie tylko poprzez muzykę, ale też postawę, szczerość i lojalność wobec środowiska.

Jego śmierć to ogromna strata dla całej sceny. W sieci pojawiają się setki wpisów fanów i artystów, którzy wspominają go jako „człowieka z zasadami, charakterem i wielkim sercem”.