
Śmierć Edyty Rynkowskiej wstrząsnęła fanami i całym światem muzyki. Wiadomość o tragedii pojawiła się w czwartek 18 września i od razu obiegła media. Druga żona Ryszarda Rynkowskiego miała 52 lata.
- Czytaj też: Nie do wiary kim była żona Ryszarda Rynkowskiego. Ogromna różnica wieku… Nikt nie miał pojęcia
Do nagłego zgonu doszło w rodzinnym domu pod Brodnicą. O godzinie 15:30 służby ratunkowe potwierdziły najgorsze. Na miejscu pracowali lekarz i prokurator dyżurny, którzy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich. Wskazano, że przyczyną śmierci mogły być problemy zdrowotne. Mimo to sprawą zajęła się prokuratura, która prowadzi śledztwo i czeka na wyniki sekcji zwłok.
Kim była Edyta Rynkowska?
Edyta Rynkowska przez prawie 20 lat była u boku legendarnego wokalisty. Ich historia rozpoczęła się od przypadkowego spotkania po jednym z koncertów. Edyta była fanką Rynkowskiego, ale znajomość szybko przerodziła się w uczucie.
Początkowo para ukrywała swój związek ze względu na 20-letnią różnicę wieku i obawy przed reakcją mediów. Z czasem zdecydowali się jednak ujawnić swoją miłość. W 2006 roku wzięli ślub, a dwa lata później na świat przyszedł ich syn, Ryszard junior.
Choć oboje stronili od medialnego zgiełku, wspólnie pojawiali się na ważnych wydarzeniach. Znajomi artysty podkreślają, że Edyta była dla niego nie tylko partnerką, ale też podporą w najtrudniejszych chwilach.
Kolejna tragedia w życiu Ryszarda Rynkowskiego
Śmierć Edyty Rynkowskiej to dla wokalisty kolejny bolesny cios. W 1996 roku stracił swoją pierwszą żonę, Hannę, która przez lata zmagała się z ciężką chorobą. Tamto doświadczenie na długo wycofało go z życia publicznego.
Poznanie Edyty zmieniło jego życie – wniosła w nie spokój, radość i stabilizację. Była wsparciem w kryzysach emocjonalnych i codziennym życiu. Jej nagłe odejście w wieku 52 lat ponownie pogrążyło artystę w głębokiej żałobie.
Fani i przyjaciele składają kondolencje z powodu śmierci Rynkowskiej
W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się wpisy pełne żalu i współczucia. Fani wspominają Edytę jako osobę ciepłą i skromną, która zawsze trzymała się z dala od blasku fleszy.
– „Ogromna strata. Była nie tylko żoną artysty, ale i wspaniałym człowiekiem” – piszą internauci.
Rodzina i bliscy proszą o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.