
Karol Strasburger, od ponad 30 lat prowadzący „Familiadę”, zaskoczył fanów nocnym ogłoszeniem. W mediach społecznościowych rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące przyszłości kultowego teleturnieju. Choć program chwilowo zniknął z emisji premierowej, to nie koniec jego historii.
Zamieszanie wokół „Familiady” – widzowie zaniepokojeni
Zmiany producenta i brak nowych odcinków „Familiady” wywołały w ostatnich tygodniach spore zamieszanie. Na antenie Telewizji Polskiej pojawiają się wyłącznie powtórki, a oficjalne komunikaty z TVP były bardzo oszczędne. Fani zaczęli się obawiać, że program może nie wrócić – tym bardziej, że wcześniej doszło do wymiany osób odpowiadających za jego realizację.
Niepewność rosła, aż w końcu głos zabrał sam Karol Strasburger.
Strasburger potwierdza: „Wracamy od września”
W nocy z niedzieli na poniedziałek prowadzący opublikował w sieci długo wyczekiwaną wiadomość. Nie owijał w bawełnę:
– „Familiada oczywiście zacznie swoją działalność, ale jeszcze trochę czasu musi minąć. Od września. Nowe nagrania, nowe odcinki, nowe emocje. Już myślimy o świętach, o Bożym Narodzeniu, o sylwestrze” – ogłosił gospodarz programu.
Tym samym potwierdził, że TVP wznowi realizację premierowych odcinków na początku jesieni. To uspokoiło fanów, którzy od lat śledzą teleturniej i nie wyobrażają sobie weekendowego popołudnia bez charakterystycznych „żartów Strasburgera”.
Gospodarz uspokaja: „Nie zamierzam odchodzić”
Strasburger, który w sierpniu skończy 78 lat, pozostaje w doskonałej formie i zapewnia, że nie zamierza kończyć swojej przygody z telewizją. Niedawno żartobliwie podsumował:
– „Planuję prowadzić „Familiadę” przez jeszcze przynajmniej dziesięć lat”.
Deklaracja spotkała się z entuzjazmem internautów, którzy chwalą go za klasę, dystans i niepowtarzalny styl. Pomimo zmieniających się czasów i formatów, „Familiada” pozostaje jednym z najdłużej nadawanych programów rozrywkowych w Polsce.
Powrót legendy po wakacjach
Wiadomo już, że nowe odcinki pojawią się we wrześniu – z nowym planem nagrań i najpewniej także z nowymi pomysłami na urozmaicenie rozgrywki. Strasburger zaznaczył, że produkcja myśli już o specjalnych wydaniach świątecznych i sylwestrowych, co oznacza powrót do znanej widzom tradycji.