Między 200 a 300 imigrantów próbowało wieczorem się wedrzeć do budynku Comedie-Fransaise.
Grupa imigrantów, głównie z Afryki Subsaharyjskiej, chciała w ten sposób wymusić zgodę na stały pobyt we Francji.
Jak widać dla nich rozwiązania siłowe i terroryzowanie obywateli kraju, w którym chcą zostać to najlepszy sprawdzony sposób na tak często wspominaną asymilację z ludnością europejską.
Niestety tego typu wydarzenia to już codzienność, na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało, ale sprawa wygląda bardzo poważnie. Nie wiadomo co by się stało gdyby rozwścieczony tłum wdarł się do teatru.
Zobacz także:
Bitwa w centrum Warszawy! Polacy starli się z Ukraińcami. W ruch poszły butelki
Wejście do legendarnej placówki, w której grany był akurat dramat „Lukrecja Borgia” autorstwa Victora Hugo zagrodziła najpierw ochrona teatru.
Ponownemu szturmowi obiektu zapobiegła policja. Użycie granatu z gazem łzawiącym oraz stanowcza postawa funkcjonariuszy zmusiły grupę ludzi do spokoju.
Agresorzy po udaremnionym ataku tłumaczyli, że chcieli wymusić na administratorze budynku, by ten zaaranżował ich spotkanie z ministrem spraw wewnętrznych.